Dodaj nową odpowiedź

Rozumiem roznice miedzy

Rozumiem roznice miedzy rynkiem pracy i rynkiem butow. Ale czlowiek w przeciwnienstwie do buta branze moze zmienic. Jak jest maly popyt na szewcow, to moze zamiatac, jak juz nie ma co zamiesc, moze piec chleb... Czlowiek jest eleastyczny.
To ze nie potrzeba kapitalisty, to jest spore uprszczenie. Prace zespolu ludzi ktos musi koordynowac, jedni sie do tego bardziej nadaja inni mniej. Ktos ma pomysl na biznes, inny nie potrafi, ale jest dobrym rzemieslnikiem, to sie najmuje. Wielu moich znajomych z pracownikow najemnych stalo sie "kapitalistami" i zalozylo firmy, bo tak im sie bardziej oplaca.
Hmmm... dzielenie sie dobrami produkcyjnymi przypomina komune i "czy sie stoi, czy sie lezy 2000 sie nalezy". Zalozmy ze masz czteroosobowa firme produkujaca buty. Siedzicie i caly dzien robicie kalosze. Ale jeden kolega siedzi i dlubie w nosie, chodzi na fajke i pracuje efektywnie 2h dziennie, podczas gdy wy pracujecie po 8h, bo nie palicie i macie drozne nosy. Potem sprzedajecie towar i dzielicie sie po rowno? Fajna sprawiedliwosc. Chce cie na wspolnika.
Kapitalista ponosi wieksze ryzyko niz pracownik najemny. Jezeli firma zbankrutuje, robotniki tylko idzie na bruk. Wlasciciel firmy zostaje z dlugami czesto. Dlatego uwazam ze za ryzyko nalezy mu sie wiecej niz komus kto sobie siedzi na cieplej posadzie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.