Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
"Wierzysz, że da się pokonać rosję" Nie, nie wierzę. Ale na podstawie dotychczasowych doświadczeń historycznych tym bardziej nie wierzę w pokojowe współistnienie z rosją, w każdym bądź razie nie z rosją rządzoną przez postsowieckią oligarchię.
"Ale ty najwyraźniej wolisz jak rządzą nami agenci CIA." Z dwojga złego- tak. Wolę ułomną demokrację od totalitaryzmu.
"Przetrwać zaś w wypadku konfliktu możemy tylko kiedy koszta bedą wyższe niż korzyści a potencjalny cel polityczny agresora będzie znikomy (poczytaj Clausewitza)."
No właśnie w przypadku rosji koszta nigdy się nie liczyły. Jedyny znany przypadek przywódcy tego kraju w ostatnim stuleciu, który myślał racjonalnie o ekonomii, to Gorbaczow. Natomiast teorie Clausewitza częściowo zdezaktualizowały się np. ze względu na pojawienie się massmediów. Obecnie przyczyną wojny mogą być- i coraz częściej są- kwestie ideologiczne.
Gruzja: najlepszy przykład. Osetia południowa leży za pasmem górskim, przełęcze kontrolowane były przez rosjan przed rozpoczęciem konfliktu, sama Osetia to teren dość pagórkowaty. Natomiast pytanie brzmi dlaczego rosjanie przy przewadze 70 : 1 nie zajęli całej Gruzji, tylko przeprowadzili manifestację siły?
"Co zaś do dojenia polski - zobacz kto ją doił przez ostatnie 20 lat i koszty czyjego kryzysu obecnie spłacamy" Taaak, i od dwudziestu lat Polakom żyje się o wiele gorzej niż za czasów kiedy doili nas ruscy. Przez prawie dwieście lat z dwudziestoletnią przerwą.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
"Wierzysz, że da się
"Wierzysz, że da się pokonać rosję" Nie, nie wierzę. Ale na podstawie dotychczasowych doświadczeń historycznych tym bardziej nie wierzę w pokojowe współistnienie z rosją, w każdym bądź razie nie z rosją rządzoną przez postsowieckią oligarchię.
"Ale ty najwyraźniej wolisz jak rządzą nami agenci CIA." Z dwojga złego- tak. Wolę ułomną demokrację od totalitaryzmu.
"Przetrwać zaś w wypadku konfliktu możemy tylko kiedy koszta bedą wyższe niż korzyści a potencjalny cel polityczny agresora będzie znikomy (poczytaj Clausewitza)."
No właśnie w przypadku rosji koszta nigdy się nie liczyły. Jedyny znany przypadek przywódcy tego kraju w ostatnim stuleciu, który myślał racjonalnie o ekonomii, to Gorbaczow. Natomiast teorie Clausewitza częściowo zdezaktualizowały się np. ze względu na pojawienie się massmediów. Obecnie przyczyną wojny mogą być- i coraz częściej są- kwestie ideologiczne.
Gruzja: najlepszy przykład. Osetia południowa leży za pasmem górskim, przełęcze kontrolowane były przez rosjan przed rozpoczęciem konfliktu, sama Osetia to teren dość pagórkowaty. Natomiast pytanie brzmi dlaczego rosjanie przy przewadze 70 : 1 nie zajęli całej Gruzji, tylko przeprowadzili manifestację siły?
"Co zaś do dojenia polski - zobacz kto ją doił przez ostatnie 20 lat i koszty czyjego kryzysu obecnie spłacamy" Taaak, i od dwudziestu lat Polakom żyje się o wiele gorzej niż za czasów kiedy doili nas ruscy. Przez prawie dwieście lat z dwudziestoletnią przerwą.