Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2009-02-27 00:14
Inaczej zadam pytanie, jeżeli wojna, to kto z kim będzie walczył? Nie sądzicie chyba, że wybuchnie jakaś III WŚ i po jednej stronie staną złe niemcy a po drugiej alianci? Teraz - jak mówią - wrogiem jest spekulacja, którą wykonywać może każdy, a która nie jest łatwo namacalna, więc bardziej prawdopodobna wydaje się wojna wszystkich ze wszystkimi, posiadających coś z nieposiadającymi niczego. Wojna totalna, na której skorzysta nie kto inny jak elita pozbywając się głównego zagrożenia, czyli intelektu przeciwnika. Zbrodnia pod płaszczem kryzysu okaże się skuteczniejszą bronią na drodze do nowego modelu świata, skuteczniejszą od dotychczasowej manipulacji. Gdy tak rozumieć kryzys, to zgadzam się - będzie wojna.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Inaczej zadam pytanie,
Inaczej zadam pytanie, jeżeli wojna, to kto z kim będzie walczył? Nie sądzicie chyba, że wybuchnie jakaś III WŚ i po jednej stronie staną złe niemcy a po drugiej alianci? Teraz - jak mówią - wrogiem jest spekulacja, którą wykonywać może każdy, a która nie jest łatwo namacalna, więc bardziej prawdopodobna wydaje się wojna wszystkich ze wszystkimi, posiadających coś z nieposiadającymi niczego. Wojna totalna, na której skorzysta nie kto inny jak elita pozbywając się głównego zagrożenia, czyli intelektu przeciwnika. Zbrodnia pod płaszczem kryzysu okaże się skuteczniejszą bronią na drodze do nowego modelu świata, skuteczniejszą od dotychczasowej manipulacji. Gdy tak rozumieć kryzys, to zgadzam się - będzie wojna.