Dodaj nową odpowiedź

Liczy się kasa i

Liczy się kasa i przetrwanie kapitalisty, a nie dobrostan pracowników, wbrew temu co opowiadają lobbyści z Lewiatana, jak to wylewają krokodyle łzy, bo "martwią się bezrobociem" i "pochylają się" razem z rządem nad "losem maluczkich". Bzdura - większe bezrobocie, to dla nich niższe koszty ponoszone na rzecz pracowników i jeśli uda im się przetrwać, perspektywa większych zysków w przyszłości. Dlatego nie tnie się wynagrodzenia i miejsca pracy, ale na reklamę w ostateczności. Bo jak wiadomo "pracownik to materiał przepływowy".

Dodatkowo szykują nam kolejną terapię szokową pod pretekstem kryzysu - kolejne uelastycznienie kodeksu pracy (czy jego da się jeszcze bardziej uelastycznić? przecież on jest rozwadniany od dobrych kilkunastu lat), wzmocnienie umów śmieciowych itd.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.