Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-03-24 21:37
"Ogólnie mankamentem Polaków jest wielka roszczeniowość."
Chyba wg Gazety Wyborczej albo Pulsu Biznesu. Moim zdaniem wręcz przeciwnie, polacy są narodem który w swej masie po 89 roku zgodził się na postepującą prywatyzacje każdej dziedziny życia, który zgodził się na to aby cięzko harować za nieduże pieniądze i w cięzki nieraz warunkach (o wiele cieżej niż jakikolwiek spoełczeństwo zachodnie). Gdzie tu masz roszczeniowość!? W tym ze ludzie chcą sie leczyć za darmo albo uczyć się? To jest wg Ceibie niby roszczeniowość?
"ale fakt jest faktem, że też są współwinni swojej sytuacji."
Aha. Jedyna ich winna leży w tym że jak trzeba było to nie postawili kosy na sztorc. Cała reszta rozegrała się ponad ich głowami , a im przyszło dostować się (albo nie) do sytuacji.
"niektórzy szansę jakiś czas potem dostali. Jednak kiedy ktoś próbował rozkręcić jakiś biznes w takich wsiach, kończyło się to tym, że nie było chętnych do pracy"
Proponuje troche lektury na temat skutków długotrwałego bezrobocia na jednostke i jej podejście do życia. Zrozumiesz wtedy dlaczego ci ludzie nie byli już w stanie podjąć na nowo pracy. Im jest potrzebna nie tylko praca (zresztą często za jakieś marne grosze) , ale kompleksowa resocjalizacja.
"Dostali naprawdę duże odprawy(zwłaszcza kidy porównamy je np. z tymi które otrzymali lekarze zwalniani ze szpitali) i często te pieniądze zmarnowal"
Dostawali , bo rząd kupował w ten sposób spokój społeczny (górnicy w odróżnieniu od ludzi z pgr stanowią zoorganziowaną siłę). Paradoksem jest że kiedy węgiel zaczął być znów rentowny , kopalnie wbrew umowie znów zaczęły ich zatrudniać (bo w międzyczasie nie wykształcono nowych)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
"Ogólnie mankamentem
"Ogólnie mankamentem Polaków jest wielka roszczeniowość."
Chyba wg Gazety Wyborczej albo Pulsu Biznesu. Moim zdaniem wręcz przeciwnie, polacy są narodem który w swej masie po 89 roku zgodził się na postepującą prywatyzacje każdej dziedziny życia, który zgodził się na to aby cięzko harować za nieduże pieniądze i w cięzki nieraz warunkach (o wiele cieżej niż jakikolwiek spoełczeństwo zachodnie). Gdzie tu masz roszczeniowość!? W tym ze ludzie chcą sie leczyć za darmo albo uczyć się? To jest wg Ceibie niby roszczeniowość?
"ale fakt jest faktem, że też są współwinni swojej sytuacji."
Aha. Jedyna ich winna leży w tym że jak trzeba było to nie postawili kosy na sztorc. Cała reszta rozegrała się ponad ich głowami , a im przyszło dostować się (albo nie) do sytuacji.
"niektórzy szansę jakiś czas potem dostali. Jednak kiedy ktoś próbował rozkręcić jakiś biznes w takich wsiach, kończyło się to tym, że nie było chętnych do pracy"
Proponuje troche lektury na temat skutków długotrwałego bezrobocia na jednostke i jej podejście do życia. Zrozumiesz wtedy dlaczego ci ludzie nie byli już w stanie podjąć na nowo pracy. Im jest potrzebna nie tylko praca (zresztą często za jakieś marne grosze) , ale kompleksowa resocjalizacja.
"Dostali naprawdę duże odprawy(zwłaszcza kidy porównamy je np. z tymi które otrzymali lekarze zwalniani ze szpitali) i często te pieniądze zmarnowal"
Dostawali , bo rząd kupował w ten sposób spokój społeczny (górnicy w odróżnieniu od ludzi z pgr stanowią zoorganziowaną siłę). Paradoksem jest że kiedy węgiel zaczął być znów rentowny , kopalnie wbrew umowie znów zaczęły ich zatrudniać (bo w międzyczasie nie wykształcono nowych)