Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2009-03-22 20:45
Zasadniczo dlatego, że upadek banków musi skutkować wielkim załamaniem się gospodarki, ogólnym bankructwem. Kiedy zaczynają [adac banki, częśc ludzi i firm traci swoje oszczędności, kredyty zaś trzeba, o ile mi wiadomo, spłacać nadal(z czegoś trzeba pokryć zobowiązania banków), ludzie w panice zaczynają wycofywać pieniądze z innych, dotąd bezpiecznych banków co skutkuje ich niewypłacalnością, a potem upadkiem. Tak więc wielu traci swe pieniądze(nawet jak ich część odzyskają, to po jakimś czasie), nie ma kto udzielać kredytów wobec czego upadają przedsiębiorstwa, ludzie tracą pracę i przez kilka lat wszyscy mają przesrane, no, z wyjątkiem elit. Tych wąskich elit.
W momencie kiedy dzieje się to z gospodarką amerykańską ogarnia to potem cały świat.
W efekcie dochodzą do władzy populiści, którzy jeszcze bardziej wszystko rozpieprzają, bądź dyktatorzy, którzy tworzą państwa totalitarne bądź autorytarne.
Jest to oczywiście czarny scenariusz, któremu można przeciwdziałać na inne sposoby, co zresztą byłoby moim zdaniem lepsze, bo akurat pomoc takim instytucjom jak banki mnie też się nie podoba. W każdym razie-bez wydawania pieniędzy publicznych się nie obędzie. Faklt-liberałowie powiedzą inaczej, tylko, że oni zawsze mówia, żeby nic nie robić, bo ręka rynku wszystko zrobi. Ale w tym wypadku nie można się z nimi zgodzić.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Zasadniczo dlatego, że
Zasadniczo dlatego, że upadek banków musi skutkować wielkim załamaniem się gospodarki, ogólnym bankructwem. Kiedy zaczynają [adac banki, częśc ludzi i firm traci swoje oszczędności, kredyty zaś trzeba, o ile mi wiadomo, spłacać nadal(z czegoś trzeba pokryć zobowiązania banków), ludzie w panice zaczynają wycofywać pieniądze z innych, dotąd bezpiecznych banków co skutkuje ich niewypłacalnością, a potem upadkiem. Tak więc wielu traci swe pieniądze(nawet jak ich część odzyskają, to po jakimś czasie), nie ma kto udzielać kredytów wobec czego upadają przedsiębiorstwa, ludzie tracą pracę i przez kilka lat wszyscy mają przesrane, no, z wyjątkiem elit. Tych wąskich elit.
W momencie kiedy dzieje się to z gospodarką amerykańską ogarnia to potem cały świat.
W efekcie dochodzą do władzy populiści, którzy jeszcze bardziej wszystko rozpieprzają, bądź dyktatorzy, którzy tworzą państwa totalitarne bądź autorytarne.
Jest to oczywiście czarny scenariusz, któremu można przeciwdziałać na inne sposoby, co zresztą byłoby moim zdaniem lepsze, bo akurat pomoc takim instytucjom jak banki mnie też się nie podoba. W każdym razie-bez wydawania pieniędzy publicznych się nie obędzie. Faklt-liberałowie powiedzą inaczej, tylko, że oni zawsze mówia, żeby nic nie robić, bo ręka rynku wszystko zrobi. Ale w tym wypadku nie można się z nimi zgodzić.