Dodaj nową odpowiedź
Emerytury od 89 roku życia!
Czytelnik CIA, Śro, 2009-04-01 10:36 Kraj | Tacy są politycyPlany wiceminister pracy i polityki aspołecznej Czesławy Ostrowieckiej, która forsowała plan podwyższenia wieku emerytalnego do 90 lat nie powiódł się. Posłowie wykazali się zdrowym rozsądkiem i obniżyli proponowaną granicę wieku na 89 lat. Jak dowodzili posłowie “Będzie to lepiej wyglądać”. Ponadto uchwalono, że najniższa emerytura na starcie wyniesie minimalną pensję krajową, a następnie będzie rosnąć co roku o 10%, bo z upływem lat emeryci coraz więcej wydają na leki. Czesława Ostrowiecka optowała za rozwiązaniem odwrotnym, tzn. obniżaniem wartości emerytury o 5% każdego kolejnego roku, gdyż według niej z wiekiem coraz rzadziej wychodzi się z domu i tym samym kupuje coraz mniej.
Podczas konferencji Ostrowiecka powiedziała, że podwyższenie wieku emerytalnego jest “konieczne” ze względu na przewidywane problemy z pokoleniem wyżu demograficznego, któremu zaczną przysługiwać emerytury. Gdy zbyt wielka liczba osób zacznie pobierać emerytury, państwo zbankrutuje bo dotychczasowy system składek emerytalno-rentowych działał na zasadzie piramidy finansowej. Dobrze było dopóki populacja społeczeństwa rosła, ale gdy zaczęła spadać, pojawił się problem.
- “Wiek 89 lat wydaje się rozsądny z punktu widzenia bezpieczeństwa ekonomicznego państwa. Zbyt wielka liczba emerytów w stosunku do liczby osób odprowadzających składki emerytalne grozi zapaścią państwa i pogłębieniem dziury budżetowej” - twierdzi Ostrowiecka. - “Inną opcją było zachowanie dotychczasowego wieku emerytalnego przy obniżeniu emerytur do symbolicznych 100 zł, ale to mogło doprowadzić do rozpowszechniania antyrządowej propagandy, że chcemy śmierci głodowej emerytów. A tego przecież nie chcemy.”
Ustawa trafiła do Senatu. Senat zajmie się nią jutro w trybie przyśpieszonym, aby po przyjęciu mogła jak najszybciej trafić do podpisu prezydenta.
- “Ustawę zawetuję” - obiecał prezydent Lech Kwaczyński - “Wiek 89 lat to stanowczo zbyt mało. Myślę, że 99 lat, a może nawet i okrągłe 100, całkowicie rozwiązałoby problemy naszej Ojczyzny z emeryturami. To trudna decyzja, ale kierowana dobrem kraju. Pora, by obywatele zrobili coś dobrego dla Polski, a nie wiecznie żądali pieniędzy.”
Ustawa o emeryturach nie będzie dotyczyć posłów, senatorów i prezydenta, którym emerytura w wysokości dziesięciokrotnej wartości średniej krajowej będzie przysługiwać od pierwszego dnia po oddaniu władzy.