Dodaj nową odpowiedź

haha ale pierdzielenie...
z tego co wiem jedynymi ludźmi którzy coś robią dla afrykanów to katoliccy misjonarze, a takze cywilni. Nawet swiadkowie jehowy tam działają.
Niech protestujący jadą do Afryki pomagać chorym i skazanym na ofiarę ciągłych walk nie wiadomo o co. Niestety nikt oprócz tych znienawidzonych katolików nie ma za bardzo odwagi ani woli poświęcenia żeby w czymś pomóc. Gdzie ten rasizm?
To jest tak jak się jest ograniczonym tępakiem z kilkoma hasłami. A jak tym protestem pomogą Afrykanom umierającym z głodu, hiv, trądu, od ran itd.? Poza tym intencjonalnie pomocy nie niesie kler ale ludzie dobrej woli związani z kościołem. Oczywiście ograniczone mózgi protestującej "inteligencji" nie rozrózniają tych sfer nawet w tak ważnej sytuacji. Zgroza, wstyd, mdłości i obrzydzenie.