Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2009-04-09 14:13
O jakich pracodawcach mówimy ? Ja też jestem z Wołowa i Ci kolesie nic nie robili ponieważ robili u kolesia na czarno, komu się mieli poskarżyć ? A że "pracodawca" był wpływowy człowiek to bali się nie przyjść, kolega który mieszka obok widział na własne oczy jak "pracownicy" czy już może niewolnicy układali kolesiowi kostkę pod domem, klepali młoteczkiem na kolanach metr kwadratowy cały dzień. Policja była tam wielokrotnie bo dochodziły "sygnały" a raczej plotki że coś tam jest nie tak, nikt kolesia nigdy nie widział a "po godzinach" biegały tylko 2 psy po podwórku. Kolo zwyczajnie zaszył się w małym miasteczku pod przykrywką warsztatu samochodowego do którego nigdy nie przyjeżdżały auta albo było "zamknięte". Jest to wspaniały przykład działania policji w naszym kraju że koleś ze złamaniem otwartym nogi spierdzielił mimo zamknięciu ulic i obławie o 45km, pewnie by go nie złapali ale sam zgłosił się do lekarza który powiadomił policje.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Hej wolnego !
O jakich pracodawcach mówimy ? Ja też jestem z Wołowa i Ci kolesie nic nie robili ponieważ robili u kolesia na czarno, komu się mieli poskarżyć ? A że "pracodawca" był wpływowy człowiek to bali się nie przyjść, kolega który mieszka obok widział na własne oczy jak "pracownicy" czy już może niewolnicy układali kolesiowi kostkę pod domem, klepali młoteczkiem na kolanach metr kwadratowy cały dzień. Policja była tam wielokrotnie bo dochodziły "sygnały" a raczej plotki że coś tam jest nie tak, nikt kolesia nigdy nie widział a "po godzinach" biegały tylko 2 psy po podwórku. Kolo zwyczajnie zaszył się w małym miasteczku pod przykrywką warsztatu samochodowego do którego nigdy nie przyjeżdżały auta albo było "zamknięte". Jest to wspaniały przykład działania policji w naszym kraju że koleś ze złamaniem otwartym nogi spierdzielił mimo zamknięciu ulic i obławie o 45km, pewnie by go nie złapali ale sam zgłosił się do lekarza który powiadomił policje.