Dodaj nową odpowiedź

Nie jestem marksistą. Jak

Nie jestem marksistą. Jak wiadomo sam anarchizm jest podzielony na różne koncepcje walki, organizacji przyszłego społeczeństwa i są one przedmiotem dyskusji od jego początków. Mi odpowiada jedna z tych koncepcji - anarchosyndykalizm i za nią się opowiadam więc wybacz nie będę z obiektywnością godną neoliberalnych mediów w swojej wypowiedzi akcentował że ktoś może mieć inne zdanie bo wypowiadam się w swoim imieniu. Co więcej uważam że historię walki i zwycięstw posiada tylko anarchosyndykalizm, inne nurty jedynie historię myśli. Nie wiem więc czy można mówić w ogóle o innych nurtach. Jeśli równasz kolektyw z partią to przykro mi ale nie będę tłumaczył Ci różnic, wątpię by to coś dało. Rozumiem więc że społeczeństwo jest dla Ciebie po prostu masą jednostek, z tego samego założenia wychodzi kapitalizm dążąc do jak największej różnorodności. Nie jest dzisiaj problemem odnalezienie siebie jako jednostki, problemem jest określenie swojej przynależności. Bez tego jesteś "przedmiotem", którego życiem kieruje nie więcej niż przypadek. To zgubne dla ludzkiego charakteru. Oczywiście że anarchizm czerpie z wzorców jak wszystko, podwaliny nauki, filozofii, biologi itd. stworzyli greccy filozofowie. Anarchizm nie odgrywa roli wyroczni, on oferuje pewna optykę, spojrzenie na "całość". Oferuje to czego kapitalizm nie może - metanarrację za pomocą, której możesz wytłumaczyć swoje życie. Przemoc nie bierze się z powietrza, bierze się z gniewu. Gniew jest obecny zawsze, od setek lat gniewem tym kierują różni ludzie by realizować swoje interesy (obecnie nazywamy to wyborami). Chodzi o to by zrodzonym na tle ekonomicznym gniewem pokierowali bezpośrednio rozgniewani ustalając własny model społeczeństwa. Podsumowując kluczowe dzisiaj jest odnalezienie języka do wyrażenia swego zniewolenia, język ten jednak musi odeprzeć liberalne siły a tego nie zapewni żaden rodzaj indywidualizmu.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.