Dodaj nową odpowiedź

...

Nie ma "bezpłatnej edukacji". jest tylko taka za którą płaci się co miesiąc na specjalnym blankiecie, albo taka, za którą już zapłaciliśmy (podatkami) - to po pierwsze.
Po drugie, szkoda że organizatorzy nie pomyśleli że edukacja powszechna to tak naprawdę element zniewolenia - narzędzie do kultywowania rozwarstwienia społecznego, odpowiedniej selekcji na inteligentów i proletariat oraz odebranie możliwości na jakikolwiek awans społeczny ludziom z nizin społeczeństwa. To co pozornie ma wyrównywać szanse, tak naprawdę dzieli i buduje olbrzymi mur pomiędzy ludźmi.

PS: Jestem pracownikiem, studiuje zaocznie. W uczelni prywatnej - na uniwerek mnie nie stać. I tu ciekawostka - płacimy mniej niż studenci z państwowych szkół, ale wykładowcy żeby sobie dorobić wykładają u nas weekendami. Gdzie idą te wszystkie pieniądze od studentów z Uniwerku ??

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.