Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2009-04-30 18:02
Xavier, nie do mnie pytanie, ale odpowiem.
Otóż zmieniło by bardzo dużo. Co do biurokracji-prywatna jest zawsze mniejsza. Firma prywatna dąży do zysku, a więc nie tworzy zbędnych miejsc pracy(mając zysk może go wydawać np. na inwestycje, co w ostateczności zapewni wzrost miejsc pracy w innej firmie). Ponadto nastąpiło większe otwarcie się na klienta. Ceny aż tak by nie poszły-bo po prostu ludzie zaczęliby jeździć autobusami(wiele firm prywatnych-całkiem tanie bilety, dobre pojazdy, dużo lepsze niż w pks) lub samochodami. Po prostu kolej zaczęłaby zabiegać o to, żebyś nią jeździł.
A co do cen-one nigdy nie są problemem. Problemem zawsze są płace i to nimi należy się przejmować.
Xavier, ja naprawdę nie rozumiem, jak anarchista może być takim zwolennikiem upaństwowienia tylu dziedzin.
Jestem przeciwnikiem kapitalizmu ogólnie, ale przyznaję, że ma pewne dobre strony i nie wiem czemu mamy z nich nie korzystać.
A co do TP-chyba teraz nie czeka się 10 lat na telefon, prawda?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Xavier, nie do mnie pytanie,
Xavier, nie do mnie pytanie, ale odpowiem.
Otóż zmieniło by bardzo dużo. Co do biurokracji-prywatna jest zawsze mniejsza. Firma prywatna dąży do zysku, a więc nie tworzy zbędnych miejsc pracy(mając zysk może go wydawać np. na inwestycje, co w ostateczności zapewni wzrost miejsc pracy w innej firmie). Ponadto nastąpiło większe otwarcie się na klienta. Ceny aż tak by nie poszły-bo po prostu ludzie zaczęliby jeździć autobusami(wiele firm prywatnych-całkiem tanie bilety, dobre pojazdy, dużo lepsze niż w pks) lub samochodami. Po prostu kolej zaczęłaby zabiegać o to, żebyś nią jeździł.
A co do cen-one nigdy nie są problemem. Problemem zawsze są płace i to nimi należy się przejmować.
Xavier, ja naprawdę nie rozumiem, jak anarchista może być takim zwolennikiem upaństwowienia tylu dziedzin.
Jestem przeciwnikiem kapitalizmu ogólnie, ale przyznaję, że ma pewne dobre strony i nie wiem czemu mamy z nich nie korzystać.
A co do TP-chyba teraz nie czeka się 10 lat na telefon, prawda?