Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Obecnym manifestem proszę się nie przejmować, gdyż jest on pro forma, do czasu stworzenia właściwego programu.
Przyjrzyjmy się zatem definicji rasy (z wikipedii): "Rasa – dawna kategoria systematyczna zajmująca niższy poziom niż gatunek. Obecnie częściowo zastąpiona przez podgatunek. Jako kategoria oparta na fenotypie a nie genotypie znajduje się poza współczesną taksonomią."
Jak widać, rasa jest pojęciem z zakresu biologii, w co my się nie mieszamy. Koncepcje polityczne oparte na biologizmie (rasizm) odrzucamy na równi z innymi "naukowymi" ideologiami takimi jak marksizm, darwinizm, liberalizm. Uzasadnianie biologią jakiejkolwiek koncepcji narodu, a szczególnie w tradycyjnie wielonarodowej i wieloetnicznej Polsce zakrawa na idiotyzm. Naród jest zjawiskiem kulturowym, historycznym, społecznym, nawet ekonomicznym, a przede wszystkim subiektywnym. Zrywamy z pozytywistycznym stylem myślenia o polityce - postulujemy powrót do romantyzmu i idealizmu politycznego. Także po raz kolejny macie o nas fałszywe pojęcie, posługujecie się stereotypami i uproszczeniami. Żyjecie uprzedzeniami, nienawiścią i nietolerancją, chciałoby się rzec ;)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Ech
Obecnym manifestem proszę się nie przejmować, gdyż jest on pro forma, do czasu stworzenia właściwego programu.
Przyjrzyjmy się zatem definicji rasy (z wikipedii): "Rasa – dawna kategoria systematyczna zajmująca niższy poziom niż gatunek. Obecnie częściowo zastąpiona przez podgatunek. Jako kategoria oparta na fenotypie a nie genotypie znajduje się poza współczesną taksonomią."
Jak widać, rasa jest pojęciem z zakresu biologii, w co my się nie mieszamy. Koncepcje polityczne oparte na biologizmie (rasizm) odrzucamy na równi z innymi "naukowymi" ideologiami takimi jak marksizm, darwinizm, liberalizm. Uzasadnianie biologią jakiejkolwiek koncepcji narodu, a szczególnie w tradycyjnie wielonarodowej i wieloetnicznej Polsce zakrawa na idiotyzm. Naród jest zjawiskiem kulturowym, historycznym, społecznym, nawet ekonomicznym, a przede wszystkim subiektywnym. Zrywamy z pozytywistycznym stylem myślenia o polityce - postulujemy powrót do romantyzmu i idealizmu politycznego. Także po raz kolejny macie o nas fałszywe pojęcie, posługujecie się stereotypami i uproszczeniami. Żyjecie uprzedzeniami, nienawiścią i nietolerancją, chciałoby się rzec ;)