Dodaj nową odpowiedź

Ciekawy pomysł, który jest

Ciekawy pomysł, który jest już realizowany przez Izrael ze swoją młodzieżą od lat. Wydaje mi się, że mogę się troszeczkę tutaj wypowiedzieć, bo jako taką wiedzę mam na ten temat przechodząc przez obóz praktycznie codziennie. A więc autokary, które tak gromadnie zmierzają dzień w dzień przede wszystkim z maturalną młodzieżą Izraela w samo centrum najważniejszej historii Żydów, zapychają ulice Naszego pięknego Oświęcimia. Nie wspominając o rocznicach wyswobodzenia obozu i corocznych marszach, na których najbardziej cierpimy my mieszkańcy tego miasta to Oświęcim jest dla przeciętnego turysty tylko obozem z książek i map, nad którym niektórzy mentalnie się rozczulają, jeszcze inni nie myślą i nie przyjeżdżają tutaj i chwała za to. Dlaczego chwała? Dlatego, że przyjeżdżając w to miejsce nie ma mowy o żadnej resocjalizacji! To słowo jest zupełnie nieadekwatne do tego miejsca. Tłumy młodzieży izraelskiej z pychą manifestują swoją narodowość na ulicach obozu, blokują przez dłuższy czas drogi, które są jedynymi dla okolicznych mieszkańców, by powrócić z pracy do domu, ale to tylko zaczątek tego co można spotkać w środku obozu zarówno Auschwitz jak i Birkenau. Młodzi Żydzi, Anglicy, Francuzi, Włosi wchodząc na teren obozu nie do końca chyba mają uświadomione jak się zachowywać podczas zwiedzania takich miejsc. Liczni przewodnicy często narzekają szczególnie na Żydów, Anglików i Francuzów o ich lekkomyślność i obojętne podejście do pewnych wartości, których można nie przestrzegać, ale w takim miejscu jak obóz wypadałoby chociaż uszanować na pewną chwilę. Obchody bloku po bloku, grupa za grupą wyglądają jak masówka, przewodnicy między sobą porozumiewający się przez walkie-talkie, by tylko nie zapchały się bloki od wielu zwiedzających i by panowała umowna względna cisza. Cisza, którą można nazwać rozmową na rynku, lub przy grobie w niedużym gronie. Komentatorów mnóstwo, a nielicznych słuchaczy. Po za tym w samym centrum obozu, czyli pod ścianą śmierci młodzież ochoczo spożywa trunki wysokokaloryczne jak i fast-foody. I to jest ta resocjalizacja, która ma nauczyć ludzi jak nie stać się zabójcą? Może tak, ale z pewnością nauczy jak zostać gnojem nie szanującym nic i nikogo dookoła. Z doświadczenia obozowego Chińczycy lepiej zachowują się od ludzi z Europy.
P.S. Nie wiem czy wiecie, pewną ciekawostką jest to, że młodzi Żydzi którzy przybywają do Oświęcimia zaraz po powrocie zdają maturę i wstępują do wojska. To taka tradycja, by pokazać swym przyszłym żołnierzom, aby drugi raz nie dać się pokonać i walczyć za naród.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.