Dodaj nową odpowiedź

Kropotkin przestrzegał, że dalsze tolerowanie władzy państwa nad jednostką doprowadzi do barbarzyństwa o niespotykanej wcześniej skali.Zbrodnicze totalitaryzmy dwudziestego wieku,takie jak hitleryzm czy stalinizm rychło potwierdziły trafność jego obaw,były spełnieniem najczarniejszych scenariuszy jakie można było sobie wyobrazić,apogeum upaństwowienia jednostki i społeczeństwa.
Taki program resocjalizacyjny może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych.Bandziorom mogą zaimponować dawni twardziele z SS i ich sposób obchodzenia się z "podludźmi/frajerami",zaś ludzie siedzący za zwalczanie wspólczesnych neofaszystów,posiadanie ziela,samoobronę przed policją na manifestacjach pracowniczych czy nawet jakieś kradzierze podyktowane nędzą i wykluczeniem społecznym raczej uznają,że z jednej strony,w porównaniu do ofiar Auschwitz,mają w miarę lajtowo,a z drugiej trzeba walczyć i z opresyjnością obecnego systemu aby coś takiego nie miało szans się powtórzyć...