Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2009-05-11 15:13
Pan chyba nie rozumie, że to nie jest kwestia wyboru tylko konieczności. Prawo jest tworzone przez i w interesie, tych którzy posiadają kapitał. Ci którzy nie posiadają kapitału, zwykli pracownicy najemni, chociaż wytwarzają bogactwa są nikim, muszą zapożyczać się na długie lata, aby móc gdzieś mieszkać, nie mają gdzie się spotykać, nie mają możliwości tworzenia swojej kultury... Dlatego właśnie należy o Rozbrat walczyć, właśnie dlatego że nie jest on celem samym w sobie tylko środkiem. Czy pan Kulczk, byłby skutecznym biznesmenem gdyby co tydzień musiał uciekać w popłochu ze swojego biura? Dlaczego więc oczekuje pan, że taką sytuację zaakceptują ludzie, którzy nie zajmują się robieniem pieniędzy, tylko działalnością społeczną i polityczną.
Reszta wywodu, jest za przeproszeniem troszkę durna, czy w latach 80-tych opozycjonista miał nie korzystać ze szpitali, szkół, oddać mieszkanie zbudowane przecież przez władze, dlatego że uważał że ustrój powinien się zmienić? Czy robotnicy zamiast strajkować nie powinni "minimalnie brać pod uwagę obowiązującego prawa"?
Ci którzy nie posiadają władzy, czyli 95% ludzkości, muszą łamać prawo, gdyż nie jest ono tworzone w ich interesie, tylko w interesie mniejszości żerującej na ich pracy, i jednocześnie walczyć o to, aby to prawo zaczęło być stanowione w ich interesie.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Pan chyba nie rozumie, że
Pan chyba nie rozumie, że to nie jest kwestia wyboru tylko konieczności. Prawo jest tworzone przez i w interesie, tych którzy posiadają kapitał. Ci którzy nie posiadają kapitału, zwykli pracownicy najemni, chociaż wytwarzają bogactwa są nikim, muszą zapożyczać się na długie lata, aby móc gdzieś mieszkać, nie mają gdzie się spotykać, nie mają możliwości tworzenia swojej kultury... Dlatego właśnie należy o Rozbrat walczyć, właśnie dlatego że nie jest on celem samym w sobie tylko środkiem. Czy pan Kulczk, byłby skutecznym biznesmenem gdyby co tydzień musiał uciekać w popłochu ze swojego biura? Dlaczego więc oczekuje pan, że taką sytuację zaakceptują ludzie, którzy nie zajmują się robieniem pieniędzy, tylko działalnością społeczną i polityczną.
Reszta wywodu, jest za przeproszeniem troszkę durna, czy w latach 80-tych opozycjonista miał nie korzystać ze szpitali, szkół, oddać mieszkanie zbudowane przecież przez władze, dlatego że uważał że ustrój powinien się zmienić? Czy robotnicy zamiast strajkować nie powinni "minimalnie brać pod uwagę obowiązującego prawa"?
Ci którzy nie posiadają władzy, czyli 95% ludzkości, muszą łamać prawo, gdyż nie jest ono tworzone w ich interesie, tylko w interesie mniejszości żerującej na ich pracy, i jednocześnie walczyć o to, aby to prawo zaczęło być stanowione w ich interesie.