Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
znów Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-05-12 23:17
Czytelniku,
"A zastanów się co się dziej dziś z osobą, która uważa że "władza pochodzi od boga" i powinien ją sprawować monarcha wybrany z jego łaski. Każda koncepcja własności jest arbitralna. Tak jak arbitralne jest uznanie, że ludzie biali nie mogą posiadać czarnych - co z ludźmi którzy uważają, że jednak mogą ich posiadać?"
Nic. Bo władzę ma państwo i państwo ze swoją wielką pałką stoi na straży arbitralnie ustalonych poglądów. Skoro ktoś twierdzi, że w anarchii będzie lepiej - słucham, w jaki sposób.
"Rewolucja to nie jest coś co sobie można zaplanować, więc pytanie jak ona ma przebiegać jest po prostu durne."
Nie pytam o to, jak ma przebiegać rewolucja. Zwracam uwagę na to, że jest wiele sposobów dojścia do władzy, a rewolucja niekoniecznie jest najlepszych z nich. Nie uważam, że rewolucja bierze się z niczego, że ot tak pewnego dnia tzw. lub postanawia się buntować. Na to trzeba zmian w myśleniu. Dlatego uważam, że niepoważne i nieodpowiedzialne jest głoszenie haseł rewolucyjnych.
Czytelniku,
"tak my chcemy rewolucji, czyli zrywu mas przeciwko uciskowi. to nie jest to samo co zamach stanu i jest to bardzo demokratyczna forma przejecia wladzy (prawdziwie demokratyczna bym rzekl)."
Tak to jest na tym świecie, że lewacy widzą "ucisk" tam, gdzie prawicowcy "wolność", i vice versa. Mam nadzieję, że większość społeczeństwa wie, który ucisk gorszy.
"nawet mniej wiecej moge Ci zarysowac o co w tej rewolucji bedzie chodzic. o to zeby wszystkie firmy byly zarzadzane przez pracownikow, a zyski z nich dzielone miedzy nich rowno"
Jak to zyski dzielone po równo? Zyski pracownika umysłowego i robotnika? Zyski pracującego 6,8,10,12,24/dobę? Po równo?
"kto bedzie sie na to nie zgadzal? jesli ktos to wylacznie dotychczasowi wlasciciele tych fabryk i firm."
Utopia. Myślę, że na coś takiego żaden rozsądny człowiek by się nie zgodził. A ja z pewnością, mimo iż żadnej fabryki czy też firmy nie posiadam. I co ze mną zrobicie?
"ich nie bedziemy zabijac."
UFFFF :)
"po prostu dostana oferte pracy w swoich przedsiebiorstwach wraz z innymi lub odejscia."
Czytelniku,
"trzeba spoleczenstwo uswiadamiac, pokazywac im braki i wady obecnego systemu, tak aby sami przeszli na anarchistyczna strone, ale wielu na poczatku pewnie tego nie zrobi, moze warto by bylo "zostawic" im, ale swiadoma alternatywe, rodzaj konfrontacji, ale swiadomej, jakies ostatnie centralnie rzadzane panstwo, gdzie zostaja tylko Ci, ktorzy tego chca, pewnie szybko zmieniliby zdanie i zarzadali wolnosci ;).(...)A moze to anarchisci powinni dostac swoje miejsce na ziemii? Powiedzmy cos na zasadzie "legalnego" sklotu w miescie, a tym miastem bylby swiat, a sklotem miejsce na ziemii, gdzie budowalibysmy nowe spoleczenstwo, solidarne i samorzadne spoleczenstwo, ale czy kiedykolwiek bedzie zgoda, ktoregokolwiek rzadu na cos takiego? watpie.."
Ja mogę mieć inną definicję wolności i uważać, że to moja jest prawdziwa. Ale skoro Wy macie swoją - proszę bardzo. W to, żeby jakiś rząd oddał Wam ziemię za darmo, bardzo wątpię, ale przecież bogaci też się nawracają na anarchizm - pozbierajcie kasę, wykupcie sobie jakiś teren i załóżcie na nim kolektywny raj. Będę za Was trzymał kciuki. A jak będzie tam tak cudnie, jak twierdzicie, to kto wie, może też porzucę to, co mam i się do Was przyłączę. Zresztą, na jakich zasadach działają klasztory katolickie (mam na myśli konkretnie żeńskie klauzurowe)? Żyją we wspólnotach, bez własności prywatnej w obrębie klasztoru, ale na własnej ziemi (tylko bez ataków na Kościół, proszę, analogia jest ograniczona, ale warto się jej przyjrzeć), opłacając podatki itd.
"moze warto by bylo "zostawic" im, ale swiadoma alternatywe, rodzaj konfrontacji (...)ale czy mozna ludzi "uswiadamiac i uwalniac" na sile? czy to nie doprowadziloby do kolejnego autorytarnego/totalitarnego panstwa? Gdzie sie konczy uwalnianie/uswiadamianie a zaczyna przymus?"
"Czy zakladamy, ze wszyscy nagle zechca sie przylaczyc do anarchistow i budowac nowe inne spoleczenstwo?"
ŚWIETNE PYTANIE. Miło, że dla kolegi narzucanie mi swojej wizji świata bez pytania mnie o zgodę nie jest tak oczywiste jak dla większości wypowiadających się tu :)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Czytelniku, "A zastanów
Czytelniku,
"A zastanów się co się dziej dziś z osobą, która uważa że "władza pochodzi od boga" i powinien ją sprawować monarcha wybrany z jego łaski. Każda koncepcja własności jest arbitralna. Tak jak arbitralne jest uznanie, że ludzie biali nie mogą posiadać czarnych - co z ludźmi którzy uważają, że jednak mogą ich posiadać?"
Nic. Bo władzę ma państwo i państwo ze swoją wielką pałką stoi na straży arbitralnie ustalonych poglądów. Skoro ktoś twierdzi, że w anarchii będzie lepiej - słucham, w jaki sposób.
"Rewolucja to nie jest coś co sobie można zaplanować, więc pytanie jak ona ma przebiegać jest po prostu durne."
Nie pytam o to, jak ma przebiegać rewolucja. Zwracam uwagę na to, że jest wiele sposobów dojścia do władzy, a rewolucja niekoniecznie jest najlepszych z nich. Nie uważam, że rewolucja bierze się z niczego, że ot tak pewnego dnia tzw. lub postanawia się buntować. Na to trzeba zmian w myśleniu. Dlatego uważam, że niepoważne i nieodpowiedzialne jest głoszenie haseł rewolucyjnych.
Czytelniku,
"tak my chcemy rewolucji, czyli zrywu mas przeciwko uciskowi. to nie jest to samo co zamach stanu i jest to bardzo demokratyczna forma przejecia wladzy (prawdziwie demokratyczna bym rzekl)."
Tak to jest na tym świecie, że lewacy widzą "ucisk" tam, gdzie prawicowcy "wolność", i vice versa. Mam nadzieję, że większość społeczeństwa wie, który ucisk gorszy.
"nawet mniej wiecej moge Ci zarysowac o co w tej rewolucji bedzie chodzic. o to zeby wszystkie firmy byly zarzadzane przez pracownikow, a zyski z nich dzielone miedzy nich rowno"
Jak to zyski dzielone po równo? Zyski pracownika umysłowego i robotnika? Zyski pracującego 6,8,10,12,24/dobę? Po równo?
"kto bedzie sie na to nie zgadzal? jesli ktos to wylacznie dotychczasowi wlasciciele tych fabryk i firm."
Utopia. Myślę, że na coś takiego żaden rozsądny człowiek by się nie zgodził. A ja z pewnością, mimo iż żadnej fabryki czy też firmy nie posiadam. I co ze mną zrobicie?
"ich nie bedziemy zabijac."
UFFFF :)
"po prostu dostana oferte pracy w swoich przedsiebiorstwach wraz z innymi lub odejscia."
Dokąd?
Ogólnie: UTOPIA! UTOPIA! UTOPIA! UTOPIA! UTOPIA! UTOPIA!!!!
Czytelniku,
"trzeba spoleczenstwo uswiadamiac, pokazywac im braki i wady obecnego systemu, tak aby sami przeszli na anarchistyczna strone, ale wielu na poczatku pewnie tego nie zrobi, moze warto by bylo "zostawic" im, ale swiadoma alternatywe, rodzaj konfrontacji, ale swiadomej, jakies ostatnie centralnie rzadzane panstwo, gdzie zostaja tylko Ci, ktorzy tego chca, pewnie szybko zmieniliby zdanie i zarzadali wolnosci ;).(...)A moze to anarchisci powinni dostac swoje miejsce na ziemii? Powiedzmy cos na zasadzie "legalnego" sklotu w miescie, a tym miastem bylby swiat, a sklotem miejsce na ziemii, gdzie budowalibysmy nowe spoleczenstwo, solidarne i samorzadne spoleczenstwo, ale czy kiedykolwiek bedzie zgoda, ktoregokolwiek rzadu na cos takiego? watpie.."
Ja mogę mieć inną definicję wolności i uważać, że to moja jest prawdziwa. Ale skoro Wy macie swoją - proszę bardzo. W to, żeby jakiś rząd oddał Wam ziemię za darmo, bardzo wątpię, ale przecież bogaci też się nawracają na anarchizm - pozbierajcie kasę, wykupcie sobie jakiś teren i załóżcie na nim kolektywny raj. Będę za Was trzymał kciuki. A jak będzie tam tak cudnie, jak twierdzicie, to kto wie, może też porzucę to, co mam i się do Was przyłączę. Zresztą, na jakich zasadach działają klasztory katolickie (mam na myśli konkretnie żeńskie klauzurowe)? Żyją we wspólnotach, bez własności prywatnej w obrębie klasztoru, ale na własnej ziemi (tylko bez ataków na Kościół, proszę, analogia jest ograniczona, ale warto się jej przyjrzeć), opłacając podatki itd.
"moze warto by bylo "zostawic" im, ale swiadoma alternatywe, rodzaj konfrontacji (...)ale czy mozna ludzi "uswiadamiac i uwalniac" na sile? czy to nie doprowadziloby do kolejnego autorytarnego/totalitarnego panstwa? Gdzie sie konczy uwalnianie/uswiadamianie a zaczyna przymus?"
"Czy zakladamy, ze wszyscy nagle zechca sie przylaczyc do anarchistow i budowac nowe inne spoleczenstwo?"
ŚWIETNE PYTANIE. Miło, że dla kolegi narzucanie mi swojej wizji świata bez pytania mnie o zgodę nie jest tak oczywiste jak dla większości wypowiadających się tu :)
Powtarzam: UTOPIA! UTOPIA! UTOPIA!