Dodaj nową odpowiedź

To mi przypomina system

To mi przypomina system argentyński: jest grupa ludzi, która się zrzuca co miesiąc i te osoby po kolei nabywają jakiś towar (przyjmijmy, że będzie to auto). Nie ma kredytu, nie ma więc odsetek. W najgorszym przypadku dopiero po wpłaceniu całości dostajemy ten samochód, przeważnie jednak wcześniej.
Dlaczego więc ten system jest zabroniony? Bo podatny na nadużycia? Bo mimo wpłacenia często dużej części kwoty wciąż nie mamy towaru?
Przypuszczam, że takich systemów można by wymyśleć więcej. Warunek: uczestnicy systemu są UCZCIWI. Ponieważ często (może rzadko) tak nie jest, więc każdy radzi sobie sam: bierze kredyt, potem go spłaca (np na dom na 30 lat spłaca 2-3 krotnie). I jest niewolnikiem banku. A wszystko przez chciwość: chce mieć dużo (dom), mimo że jeszcze na to nie zarobił. A mógłby zaczynać stopniowo: małe mieszkanko z wynajmu, potem większe itd. Nie zadłużałby się tak mocno. Ale jest jeszcze natura człowieka: jeśli będzie miał trochę zbędnych pieniędzy w kieszeni, to zamiast odłożyć je w celu polepszenia w przyszłości swojego życia po prostu te pieniądze przepuści. Ale jeśli będzie miał kredyt, to MUSI oszczędzać, by mieć na ratę. TYLE ;)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.