Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-06-02 00:43
Nie był wcale wcześniejszy ale to nieistotne istotne jest to że masz jakąś obsesję na punkcie Niemców bo wklejasz najwyraźniej w różnych tematach jakieś komentarze na ten sam temat
Oni widzą świat niczym pruskie koszary a ty jak pankowy koncert
Co to znaczy widzieć świat jak "pankowy koncert"?
Zadałem ci parę pytań dotyczących tej twojej tożsamości czy swojskości oraz jej krytyki (a może mojej tożsamości/swojskości którą rzekomo miałbym mieć jako anarchista i jej "nienawidzić") i nie potrafisz nawet na nie odpowiedzieć. Wysil się trochę i pomyśl. 2) A dla czego nie jest obroną swojskości? Jeśli jest apologią wolności to jest to przede wszystkim moja - swojska wolność i po mojemu pojmowana. Jeśli tak jest to czemu przypisujesz innym swoją swojskość :) i twierdzisz że oni jej nienawidzą?
Bo to co cię łączy z nacjonalistami to nienawiść do świata zwykłych ludzi.
Jestem raczej zwykłym człowiekiem, bredzisz coś bez sensu, jaka niby nienawiść? Natomiast nacjonaliści nie nienawidzą "zwykłych ludzi", ale na przykład Niemców. Też mają na ich punkcie obsesję. Jest to bardzo pusta, jałowa i czarno-biała wizja.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie był wcale wcześniejszy
Nie był wcale wcześniejszy ale to nieistotne istotne jest to że masz jakąś obsesję na punkcie Niemców bo wklejasz najwyraźniej w różnych tematach jakieś komentarze na ten sam temat
Oni widzą świat niczym pruskie koszary a ty jak pankowy koncert
Co to znaczy widzieć świat jak "pankowy koncert"?
Zadałem ci parę pytań dotyczących tej twojej tożsamości czy swojskości oraz jej krytyki (a może mojej tożsamości/swojskości którą rzekomo miałbym mieć jako anarchista i jej "nienawidzić") i nie potrafisz nawet na nie odpowiedzieć. Wysil się trochę i pomyśl.
2) A dla czego nie jest obroną swojskości? Jeśli jest apologią wolności to jest to przede wszystkim moja - swojska wolność i po mojemu pojmowana. Jeśli tak jest to czemu przypisujesz innym swoją swojskość :) i twierdzisz że oni jej nienawidzą?
Bo to co cię łączy z nacjonalistami to nienawiść do świata zwykłych ludzi.
Jestem raczej zwykłym człowiekiem, bredzisz coś bez sensu, jaka niby nienawiść? Natomiast nacjonaliści nie nienawidzą "zwykłych ludzi", ale na przykład Niemców. Też mają na ich punkcie obsesję. Jest to bardzo pusta, jałowa i czarno-biała wizja.