Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2009-06-02 16:53
Jest to typowe "gładkie gadanie". Reformizm ma to do siebie,że sam nie ma świadomości takowym być. Reforma systemu o której piszesz nie może mieć właśnie charakteru "reformy",ponieważ opór establishmentu uniemożliwi zasadniczo jej reformistyczny charakter,zmuszając pragnących zmian do użycia przemocy ( czyli rewolucji ).
Natomiast posiadanie władzy nie oznacza automatycznie zaparcia się własnych idei,z wyjątkiem zdobycia jej w legalistyczny sposób. To właśnie forma jej przejęcia tworzy zasadniczą róznicę,a nie sam fakt jej pożądania. Co byłoby gdyby anarchiści wystartowali w wyborach i zdobyli ponad 50% głosów ? By zachować własny ideowy pion,musieliby zaraz potem zanegować ważność własnego mandatu,rozwiązując parlament ,rząd i instytucje. Oczywiście opór sił konserwatywnych zmusiłby ich do użycia przemocy,tym samym powróciliby do punktu wyjscia.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Jest to typowe "gładkie
Jest to typowe "gładkie gadanie". Reformizm ma to do siebie,że sam nie ma świadomości takowym być. Reforma systemu o której piszesz nie może mieć właśnie charakteru "reformy",ponieważ opór establishmentu uniemożliwi zasadniczo jej reformistyczny charakter,zmuszając pragnących zmian do użycia przemocy ( czyli rewolucji ).
Natomiast posiadanie władzy nie oznacza automatycznie zaparcia się własnych idei,z wyjątkiem zdobycia jej w legalistyczny sposób. To właśnie forma jej przejęcia tworzy zasadniczą róznicę,a nie sam fakt jej pożądania. Co byłoby gdyby anarchiści wystartowali w wyborach i zdobyli ponad 50% głosów ? By zachować własny ideowy pion,musieliby zaraz potem zanegować ważność własnego mandatu,rozwiązując parlament ,rząd i instytucje. Oczywiście opór sił konserwatywnych zmusiłby ich do użycia przemocy,tym samym powróciliby do punktu wyjscia.