Dodaj nową odpowiedź

wedlug mnie przyjsc moga wszyscy i nikt im zabronic nie moze...demonstracja to nie osiedle grodzone...nie sprawdze nigdy pogladow i nie zamiezam tego robic ,dziadka zydorzercy,anarchistow z pogladami i zyciem na wskros mieszczanskim,ani komunistom.znam komunistow ktorych szanuje...nie lubie jedynie retoryki bolszewickiej i totalitarnej...nie jestem chory na sierpy i mloty ale delikatnie mowiac nie przepadam.coz zycie uczy spolegliwosci,ostatnio taki komunista transportowal mnie do punku medycznego ;;;mialem mu sie wyrwac z ogrzydzeniem?jezeli anarchisci beda przekonywojacy i aktywni nie bedzie tego "problemu";pozdro