Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2009-06-20 09:55
Greenpeace jest organizacją pozarządową (przynajmniej tak to nazywamy) i oficjalnie cały budżet pochodzi od indywidualnych darczyńców. Natomiast faktem jest to, że pieniądze uzyskane ta drogą nie wystarczają na wszystkie potrzeby Greenpeace Polska ( a więc wszelakie akcje, wynagrodzenia dla pracowników biura a także fundraiser'ów - osób zbierających datki na ulicy i oczywiście wszelkie wydatki związane z zarzutami złamania prawa itp.) Greenpeace Polska w dużej części jest finansowany przez Greenpeace Austria (fundator GP Polska).
Rzeczywiście na stronie wkrecswietlowke.pl jest wyraźny link do firmy znajduje się wyraźny link do strony finansującej to przedsięwzięcie. Niestety jest to przykład złamania zasad GP, także wśród wolontariuszy pojawiło się zdziwienie; wytłumaczeniem pracowników biura był po prostu brak funduszy.
W sprawie Pakietu klimatycznego Greenpeace ma jasne stanowisko - trzeba go wprowadzić i to jak najszybciej. Niestety Raport GP odnośnie zmian klimatu rzeczywiście zawiera błędy, a sama idea Pakietu jest nie do przyjęcia - jak wiadomo, w założeniu każdy kraj miałby dostać pakiety emisji CO2, oczywiście dla Polski byłyby one nie wystarczające i konieczny byłby zakup kolejnych pakietów.
Polska byłaby zmuszona do odkupywania (na drodze licytacji!) pakietów innych krajów, które nie wykorzystały swoich limitów. A trzeba wziąć pod uwagę, że nadwyżki będą, bo po pierwsze, innym krajom przyznano albo większe limity (np.Niemcom) niż Polsce, i po drugie energetyka krajów takich jak Francja, Niemcy głównie opiera się na atomie i źródłach odnawialnych. Jest więc oczywiste, że tym państwom byłoby łatwiej ograniczyć emisję CO2.
Polska, gdzie 90% energii pochodzi od węgla brunatnego i kamiennego, będzie po prostu zmuszona kupować pakiety. Na handlu emisjami zarobią takie kraje jak Francja,które produkują energię w elektrowniach jądrowych i mają wielkie rezerwy, będą więc mogły sprzedawać swoje nadwyżki, albo takie państwa, które mają wysoką technologię,czy Niemcy, i zarobią również na sprzedaży technologii oczyszczania spalin.
Tak więc nie ma szczęścia pełnego, zostaje nam tylko samemu starać się wyciągać wnioski z tego, co nam jest oferowane i zachować własne zdanie.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Greenpeace jest organizacją
Greenpeace jest organizacją pozarządową (przynajmniej tak to nazywamy) i oficjalnie cały budżet pochodzi od indywidualnych darczyńców. Natomiast faktem jest to, że pieniądze uzyskane ta drogą nie wystarczają na wszystkie potrzeby Greenpeace Polska ( a więc wszelakie akcje, wynagrodzenia dla pracowników biura a także fundraiser'ów - osób zbierających datki na ulicy i oczywiście wszelkie wydatki związane z zarzutami złamania prawa itp.) Greenpeace Polska w dużej części jest finansowany przez Greenpeace Austria (fundator GP Polska).
Rzeczywiście na stronie wkrecswietlowke.pl jest wyraźny link do firmy znajduje się wyraźny link do strony finansującej to przedsięwzięcie. Niestety jest to przykład złamania zasad GP, także wśród wolontariuszy pojawiło się zdziwienie; wytłumaczeniem pracowników biura był po prostu brak funduszy.
W sprawie Pakietu klimatycznego Greenpeace ma jasne stanowisko - trzeba go wprowadzić i to jak najszybciej. Niestety Raport GP odnośnie zmian klimatu rzeczywiście zawiera błędy, a sama idea Pakietu jest nie do przyjęcia - jak wiadomo, w założeniu każdy kraj miałby dostać pakiety emisji CO2, oczywiście dla Polski byłyby one nie wystarczające i konieczny byłby zakup kolejnych pakietów.
Polska byłaby zmuszona do odkupywania (na drodze licytacji!) pakietów innych krajów, które nie wykorzystały swoich limitów. A trzeba wziąć pod uwagę, że nadwyżki będą, bo po pierwsze, innym krajom przyznano albo większe limity (np.Niemcom) niż Polsce, i po drugie energetyka krajów takich jak Francja, Niemcy głównie opiera się na atomie i źródłach odnawialnych. Jest więc oczywiste, że tym państwom byłoby łatwiej ograniczyć emisję CO2.
Polska, gdzie 90% energii pochodzi od węgla brunatnego i kamiennego, będzie po prostu zmuszona kupować pakiety. Na handlu emisjami zarobią takie kraje jak Francja,które produkują energię w elektrowniach jądrowych i mają wielkie rezerwy, będą więc mogły sprzedawać swoje nadwyżki, albo takie państwa, które mają wysoką technologię,czy Niemcy, i zarobią również na sprzedaży technologii oczyszczania spalin.
Tak więc nie ma szczęścia pełnego, zostaje nam tylko samemu starać się wyciągać wnioski z tego, co nam jest oferowane i zachować własne zdanie.