Dodaj nową odpowiedź

tia

Tragiczne jest to że ludzie nie potrafią i nie chcą współdziałać (niestety miałem okazję się przekonać) System tak zręcznie wyręcza ich w podejmowaniu wszelkich decyzji że taki stan rzeczy uważają za naturalny. Kiedyś wydawało mi się że to spuścizna komuny... od ludzi nic nie zależało nic nie mogli zmienić itd. okazuje się jednak że kapitalizm zaszczepił w nich egoizm (odbierany przez poniektórych jako indywidualizm) i to ziarenko wydaje plony. Ale jak to w życiu bywa każdy kij ma dwa końce bo dla człowieka który funkcjonuje dla siebie wybory parlamentarne stają się mniej ważne od np. grillowania z przyjaciółmi czy oglądania meczu. Zaspokajanie własnych potrzeb staje się więc celem nadrzędnym który nota bene wiąże się z reguły z konsumpcją i to kapitalistę cieszy niewątpliwie. Martwić go natomiast może zbyt niska frekwencja bo zbyt wyraźnie wyziera spod niej fałsz, zakłamanie i płycizna współczesnej polityki bez której ten interes się nie kręci ot taki nasz matriks :)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.