Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
david berlinski w wyżej wymienionej, w moim komentarzu, książce jedynie udowadnia, że nauka NIGDY tak naprawdę nie udowodniła że bóg nie istnieje.
david berlinski sam jest świeckim żydem i zarzuca naukowcom, że są w stanie uwierzyć w każdą teorię jeśli tylko nie jest związana z religią.
----
ja sam uważam, że berlinski faktynie wytyka wojującym ateistom dziury w ich postępowaniu. sam jestem ateistą i doceniam Belinskiego, który wprowadza niezwykle ciekawe myśli w tok rozważań nad całym tym odwiecznym zamieszaniem.
świetnym jego spostrzeżeniem był fakt, że człowiek jest zaprogramowany całym swoim DNA. Każda część ciała spełnia zapisaną czyność którą ludzkie organizmy wykonuja od zawsze. tzn serce zawsze miało za zadanie bic a penis oddawać mocz. neurony w mózgu natomiast przewodzą jedynie proste impulsy elektryczne. Berlinski zadaje pytanie: więc jeśli są to tylko proste impulsy to w jaki sposób człowiek jest w stanie być twórczym?
odnosze wrażenie że berlinskiego poprostu zirytowało podniecanie się całe Dawkinsa i jego bandy więc postanowił z świętą filozoficzną zasadą wytknąć błędy i przedstawic inną drogę myślenia.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
david berlinski w wyżej
david berlinski w wyżej wymienionej, w moim komentarzu, książce jedynie udowadnia, że nauka NIGDY tak naprawdę nie udowodniła że bóg nie istnieje.
david berlinski sam jest świeckim żydem i zarzuca naukowcom, że są w stanie uwierzyć w każdą teorię jeśli tylko nie jest związana z religią.
----
ja sam uważam, że berlinski faktynie wytyka wojującym ateistom dziury w ich postępowaniu. sam jestem ateistą i doceniam Belinskiego, który wprowadza niezwykle ciekawe myśli w tok rozważań nad całym tym odwiecznym zamieszaniem.
świetnym jego spostrzeżeniem był fakt, że człowiek jest zaprogramowany całym swoim DNA. Każda część ciała spełnia zapisaną czyność którą ludzkie organizmy wykonuja od zawsze. tzn serce zawsze miało za zadanie bic a penis oddawać mocz. neurony w mózgu natomiast przewodzą jedynie proste impulsy elektryczne. Berlinski zadaje pytanie: więc jeśli są to tylko proste impulsy to w jaki sposób człowiek jest w stanie być twórczym?
odnosze wrażenie że berlinskiego poprostu zirytowało podniecanie się całe Dawkinsa i jego bandy więc postanowił z świętą filozoficzną zasadą wytknąć błędy i przedstawic inną drogę myślenia.