Dodaj nową odpowiedź

A z kim albo z czym jako

A z kim albo z czym jako weganin codziennie walczysz? Z własną chęcią zjedzenia kawałka sera albo napicia się jogurtu? Skoro tak,to narzuczasz sobie dietę sprzeczną z twoją naturą,odmawiasz organizmowi czegoś czego w tym monencie potrzebuje (być może w roślinach to też jest,ale być może twój organzim tego nie przyswaja albo nie masz dostepu do tych akurat roślin) i w końcu odbije ci się to na zdrowiu...A może napierdalasz ludzi noszących skórzane ciuchy? W takim razie,jesteś fanatykiem.Swoją drogą,to wyroby skórzane niekoniecznie wymagają zabijania zwierząt.Każde zwierzę kiedyś padnie i co złego w wykorzystaniu skóry np.na kurtkę,która może słuzyć właścicielowi i całe życie?..Trzeba czasem zawalczyć np.w obronie swoich praw pracowniczych albo w obronie jakiegos miejsca przyrodniczego.To jest konieczność chwili,ale walczyć z czymś każdego dnia to ja bym nie chciał.To musi bardzo wypalać,taka permanentna wojna.Lepiej jest gdy nie ma z kim albo z czym walczyć i można wyluzować...po prostu robić swoje,swoja droga iść...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.