Dodaj nową odpowiedź

ludziska zajadaja sie panga a z moich skromnych informacji wynika, ze to straszny syf, tj. bez wartosci odzywczych. woda i bialko. nawet kotu tego nie daje - bo nie chce jesc. poznal sie.

najbardziej mnie wkurza, ze to jest olbrzymi import z chin. co tam sie dzieje z produkcja, to nie musze mowic. sprawa oddzielna (ale nie oddzielona od kontekstu kraju) sa zapedy terytorialne i ekspansja chandlowa "malych braci" (tlumienie manifestacji w lhasie czy aktualne lapanki ujgurow). i ja mam ich towar kupowac?! dlaczego takich manifestacji greenpiss nie urzadzi? interesy pewnie sie krzyzuja, co?

oszz... fak