Dodaj nową odpowiedź

Kurde, naprawdę, niedobrze

Kurde, naprawdę, niedobrze mi się robi, jak czytam wypociny co poniektórych.
Przede wszystkim należy rozdzielić religię od wiary. To są dwie różne rzeczy. Anarchizm atakuje religię, scentralizowane kościoły itp. czyli instytucje, które, w mniejszym lub większym stopniu człowieka niewolą. Natomiast sama wiara jest rzeczą jak najbardziej pozytywną.
Ja sam jestem jednocześnie anarchistą i chrześcijaninem(tyle tylko, że antyklerykalnym). Pewnie teraz niektórzy zaczną mi wmawiać, że to niemożliwe, żebym spierdalał na katolickie strony itd. Szczerze mówiąc-wali mnie to totalnie. Wiele osób tutaj się wypowiadających ma mentalność nie wolnościowców a autorytarnej lewicy, nie chcą żeby ludzie sami decydowali co robić, w co wierzyć, tylko, żeby przyjęli ich wizję świata.
A, jeszcze co do Jezusa. Pomyslcie sobie jakie niesie przesłanie-bądźcie dla siebie dobrzy, pomagajcie sobie, wybaczajcie sobie, kochajcie nieprzyjaciół, nie skupiajcie się na kasie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.