Dodaj nową odpowiedź

moim zdaniem to:
-bądź co bądź kupcy rzeczywiście wiedzieli dużo wcześniej o planowanych inwestycjach, faktem też jest to, że mieli wcześniej kilka propozycji przesiedlenia się
-być może propozycje te uderzały w ich interesy dlatego się na nie nie zgodzili
-nie znam osobiście kupców z kdt więc nie mozgę stwierdzić jednoznacznie czy byli(są) drobnymi wyzyskiwaczami
- ale jak każdy człowiek w tym kraju mieli prawo do pracy, bo przecież z czegoś musieli utrzymać swoje rodziny
-co do niskiej jakości sprzedawanego towaru to z tego co wiem sporo ludzi kupowało, bo było być może tanio i pewnie nikt wtedy nie narzekał na niską jakość ubrań kiedy je kupował
-stanowczo natomiast nie podoba mi się sposób "dyskusji" z kupcami za pomocą pałek i gazu łzawiącego-to było jawne naruszenie nadużycia uprawnień policyjnych, oglądając relacje w tv od razu miałam skojarzenia z prl
-widać tez wyraźnie jak takie sytuacje dzielą społeczeństwo nie wyłączając środowiska anarchistycznego co widać na forum, może o to właśnie chodzi klasie rządzącej, takim skłóconym społeczeństwem łatwiej jest manipulować