Dodaj nową odpowiedź

Agencja ochrony "Zubrzycki" - pacyfikatorzy kupców z powiązaniami w ratuszu

Kraj | Prawa pracownika | Protesty | Tacy są politycy

Agencja to dziecko 46-letniego Sylwestra Zubrzyckiego. Na warszawskim rynku pojawiła się ona 15 lat temu i szybko wyrosła na potentata na rynku ochrony.

"To taka branża, że bez dobrych znajomości się nie da. Sławek miał je w ratuszu i dzięki temu dostawał naprawdę intratne zlecenia" - mówi jeden z prezesów dużej warszawskiej agencji ochrony.

Złote czasy dla firmy nadeszły, kiedy nawiązała kontakty z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Posypały się kontrakty na ochronę największych wydarzeń sportowych. Jedynie nieliczni oburzali się. "Skoro właściciel firmy był jednocześnie członkiem wydziału PZPN, który decydował, kto ochrania imprezy związku, to przecież zachodzi tu konflikt interesów" - mówi DZIENNIKOWI były bramkarz reprezentacji Polski Jan Tomaszewski.

Czarne chmury nad agencją zebrały się w 2007 roku, kiedy Zubrzyckiego zatrzymało CBA. Był zamieszany w głośną aferę Centralnego Ośrodka Sportowego, w której aresztowano też ministra sportu Tomasza Lipca.

Zubrzyckiego oskarżono o ustawienie przetargu na ochronę COS i wręczenie łapówki o wysokości 300 tys. zł. Po kilku miesiącach wyszedł on z aresztu i do dziś nie usłyszał wyroku w tej sprawie, ale jego agencji groziła utrata koncesji.

"Wtedy szybko dokonał zmian własnościowych w firmie. Wiceprezesem mianował jednego syna, a członkiem zarządu drugiego. Prezesem został jego kolega" - mówi DZIENNIKOWI Sławomir Wagner, prezes Polskiej Izby Ochrony Osób i Mienia.

Wtedy firma dostała wart ponad milion złotych kontrakt na ochronę toru wyścigów konnych na Służewcu. Kolejnym dużym zleceniem była właśnie ochrona interwencji komornika w KDT. Za ponad tydzień pracy firma Zubrzyckiego ma dostać 170 tysięcy złotych. Tak zdecydował ratusz. "Nie było organizowanego przetargu. Wystarczyło nam, że są sprawdzeni i dobrzy" - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik prasowy stołecznego ratusza.

Urzędnikom nie przeszkadzało, że Najwyższa Izba Kontroli w maju tego roku zajęła się już innym bezprzetargowym kontraktem Zubrzyckiego. Okazuje się, że także prezesom Służewca do wynajęcia firmy wystarczyła jej dobra opinia.

(za dziennik.pl)

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.