Dodaj nową odpowiedź

to prawda, że jeżeli nawet

to prawda, że jeżeli nawet ludzie klasy pracującej chcieliby brać udział w kulturze to nie mają siły i czasu, nie mogą brać udziału w debatach społecznych lub ich organizować bo takowych nie ma, nie mogą publicznie wygłaszać sprzeciwu lub poparcia bo nie mają kiedy, nie mogą opuszczać pracy bo im nie zapłacą tych marnych groszy które zarabiają albo ich wywalą z roboty, pozostaje im wydzieranie lepszych warunków od pracodawców i to tak żeby w tej pracy jakoś pozostać. Faktem jest że namiastkę uczestnictwa w polityce, kulturze organizują ludziom ci bardziej uprzywilejowani (media, politycy) co się sprowadza do tego, ze w niej nie uczestniczą. Tani spektakl na odczepne. Do wypowiedzi wyżej odniosę się tylko, ze trzeba artykuły czytać ze zrozumieniem, żeby później osądzać autorów. Utopią jest myślenie o łatwości zmiany mentalności ludzkiej i tym samym systemu. Zmiana mentalności to proces rozłożony w czasie na lata, a zmiana systemu, dziesiątki lat, może wieki. Nadzieja w tym, ze do zmiany kiedyś dojdzie, naturalną drogą doświadczeń i poszerzania się wiedzy i świadomości ludzkiej.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.