Dodaj nową odpowiedź

Przełom w sprawie anarchistów z Barcelony aresztowanych we wrześniu 2003 roku. Po 3 latach aresztu, tortur i izolacji oraz niezłomnej postawy samych aresztowanych, prokuratura zrezygnowała z oskarżenia o "grupę terrorystyczną", planowanie morderstw i innego typu fantazje hiszpańskiego aparatu represji. Oskarżeni przyznali się jednak do części zarzutów tj. sabotażu oraz posiadania broni.

Zapadły następujące wyroki:
Rafa: 7 lat plus 1100 euro grzywny
Carol: 7 lat plus 110 euro grzywny
Joaquin: 7 lat plus 1100 euro
Igor: 7 lat plus 1100 euro
Roger: 3 lata plus 1100 euro
Teo: 2 lata plus 1100 euro

Wiadomo już, że Teo nie pójdzie do więzienia (w Hiszpanii wyroki poniżej dwóch lat więzienia z zasady nie są odsiadywane, jeśli ktoś miał wcześniej czystą kartotekę), niewiadomo nadal jak będzie z Rogerem, który w areszcie spędził ponad rok.

Są też dobre informacje - Amanda Cerezo Garcia, przebywająca w więzieniu od 2003 roku i podejrzana o rozmaite akcje sabotażu, ostatecznie nie została uznana przez sędziego za członkinię organizacji terrorystycznej i została zwolniona. Nie znamy jeszcze szczegółów.

Ogień więzieniom!!!