Dodaj nową odpowiedź

>Co do wspolpracy z pisowcami-to jak to nie "promowali"? Wyraznie jest napisane ze to dzialacze pisu wspierani przez anarchistow.

wiesz, nie siedzimy w gazecie i nie mamy wpływu na to, co piszą pismaki. To że kolesie byli z PiSu (dwóch kolesi, jeden zatrzymany) okazalo się dopiero po przeczytaniu artykułu w GW, gdzie rozpoznał ich dziennikarz.

>Z zalozenia mial to byc akcja wizerunkowa, PRowa-ale slabo to wyszlo i poszedl przekaz ze anrchisci to banda iditow przebierajacych sie za penisy i w imie "unite" i wyzszych celow bratajaca sie nawet z pisem.

nie jesteśmy partią polityczną i nam na PR nie zależy, ani na słupkach wyborczych, sramy też na wizerunek. Gadasz jak jakiś partyjniak. Ja rozumiem, że dzisiaj polityka jaką kreują partie polityczne polega głownie na budowaniu wizerunku i PR, ale my idziemy własną drogą.

>Przy kazdym mozliwych demontracjach, czesc "srodowiska anarchistycznego" wrecz pieje z oburzenia jezeli ma sie pojawic radyklana, antykapitalistyczna lewica. Wystarczy zapowiedz ze ma sie zjawic i juz sie odkreca wiekszosci korba ze z "komuchami nie!" ze juz czerwona flaga to symbol stalinizmu i milionow ofiar-a przy tej okazji wam sie nagle odechcialo "zagladac w rozporki" ?

sradykalna, a nie radykalna. Jak napisałem wyżej, nie wiedzieliśmy ze są z PiSu - to nie było świadome, ani z premedytacją. Jest różnica między nieudacznikami z PiS, a totalitarystami spod sierpa i młota?

>Akcje z lokalami byly z tego co pamietam w Slupsku...

ja o lokalach nic nie pisałem