Dodaj nową odpowiedź

masz pecha pisac te slowa w tygodniu w ktorym ZNOWU zaostrzono kodeks karny. kodeks karny jest zaostrzany w Polsce srednio raz w roku od 20 lat. jesli jednoczesnie zaostrza sie przepisy karne, a z drugiej strony likwiduje oslony socjalne i robia to po kolei wszystkie rzady, to jak to nazwac?

co wiecej cala debata publiczna w Polsce jest (moze nawet silniej niz na Zachodzie) przesunieta w strone "walki z przestepczoscia". PiS pokazal ze mozna polityke represyjna podniesc do rangi widowiska dla mas, ktore zastepuje polityke, ale de facto czuja to wszystkie partie. to samo dzieje sie we Francji i w UK prawica i lewica zgodnie krzyczy, ze trzeba zoastrzyc represje wobec wyimaginowanej fali przemocy ze strony imigranckiej mlodzierzy (przemoc jest faktyczna, natomiast jej wzrost wyimaginowny, coraz silniejsza represja za to realna)

nie ma zandego spisku. ale spisku tez nie potrzeba. wzmorzona represja karna jest wpisana w biezaca formacje polityczna tak jak kartki byly wpisane w poprzednia.