Dodaj nową odpowiedź

"Jakie dziecko chciała

"Jakie dziecko chciała zabić? Bo chyba pisząc dziecko nie masz na myśli płodu? Tak jak szyszka nie jest sosną, tak samo płód nie jest dzieckiem" - ale głupie porównanie. Jak już porównać to raczej sperma nie jest dzieckiem. Natomiast kiełkująca sosna jest sosną bo jest sosną. Ale to nie jest proste, tak? Co dla kogo jest człowiekiem nie macie prawa narzucać. To do komentujących.
Co do samej aborcji, to był przypadek uzasadniony.
Aborcja to symptom, znak, upadek humanistycznego rozwoju, jego regres, a nie postęp.
Są natomiast dylematy w przypadkach uzasadnionych, ciężkie decyzje moralne, zmagania. Trzeba zostawić tę kobietę w spokoju. Jej decyzja, po której po ramieniu jej nie poklepię, ale też nie zganię bo miała trudny wybór i wybrała. Czym innym jest problem ratowania życia, a czym innym jego inicestwianie dla widzi mi się.
Czy ktoś to w ogóle obczaja?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.