Dodaj nową odpowiedź
Genialne posunięcia Ministerstwa Edukacji
oski, Wto, 2006-07-25 13:49 Kraj | GospodarkaMinisterstwo Edukacji ogłosiło konkurs na pieniążki z Unii na sumę dość sporą: prawie 92 miliony złotych. Pieniążki miały zostać przeznaczone na szkolnictwo, organizowanie godzin pozalekcyjnych oraz wyrównanie szans uczniów ze wsi i miast. Cały problem z tym, że terminy jakie wyznaczyli sprawiają, że kasa jest nie do wzięcia. Konkurs rozpoczął się 10 lipca a kończy 21 sierpnia – w czasie gdy szkoły raczej nie pracują, a i urzędnicy nie za bardzo.
O dotacje mogą się ubiegać wspólnie minimum grupa 50 szkół, więc potrzebna jest pomoc samorządów.
- Dotrzymanie terminu podanego przez Ministerstwo Edukacji jest praktycznie nierealne! My możemy pomóc chętnym, by projekt był prawidłowy pod względem formalnym, ale za szkoły go nie napiszemy. Gdyby termin opracowania programu przedłużono jeszcze o wrzesień, można by uzyskać nieporównywalnie większe korzyści – pozwiedzał dla Dziennika Zachodniego Piotr Masłowski, animator regionalny EFS na Śląsku.
Osoby obeznane z tematem pukają się w głowę, zarzucają, że Warszawie siedzą ludzie oderwani od rzeczywistości.
Można nie lubić Unii Europejskiej, ja też nie jestem jej zwolennikiem, z innych przyczyn niż członki z LPR. Motywy postępowania też mam inne. Nie macham również ‘interesem narodowym’. A przecież raczej wpisuje się w logikę ‘interesu narodowego’ wyciąganie kasy z Unii na rozwijanie polskich szkół, gdy już się w niej jest.