Dodaj nową odpowiedź

Niejaki JKM na swoim blogu jeden z wpisów opatrzył znamiennym tytułem "śmierć ludziom pracy".
Nie przeszkadza to jakoś portalowi na jakim prowadzony jest ów blog, tolerować takich oczywistych i celowych środków językowych służących do przedstawienia ludzi pracy najemnej jako kozłów ofiarnych nowej rzeczywistości, "zasługujących na śmierć".
I tak JKM nadal się wydaje że jest "niepoprawnym politycznie" gdy bredzi iż np. w Polsce grupą najbardziej "niegodziwie traktowaną" i "poszkodowaną" grupą społeczną są tzw. przedsiębiorcy.
Zresztą nie dziwi stąd zachwyt JKM nad ..."modelem chińskim" gdzie robotnicy pracują po kilkanaście godzin w fabrykach na przysłowiową miskę ryżu. Z "tłuszczą" według niego tak należy się obchodzić, by się "bogacić". W jednym z numerów Angory wprost zachwycał się nad działalnością państwa chińskiego zmierzającą do zwiększenia ochrony "świętej" własności prywatnej środków produkcji i tym że "komunistyczna" partia chin otworzyła się na...kapitalistów.
Znane są też w UPR-ze fascynacje ministrem Wilczkiem jaki swego czasu był nagradzany przez "niezależne" i "apolityczne" (zupełnie jak Bankier.pl) Centrum im. Adama Smitha.

By wiedzieć czym była NSDAP, dlaczego doszła do władzy, jakie mechanizmy społeczne towarzyszyły rozkwitowi jej popularności i w końcu w jakich kręgach mogła liczyć na poparcie wystarczy się zapoznać z książką E. Fromma "Ucieczka od wolności".
Zresztą będąc konsekwentnym co mają oznaczać takie przymiotniki jak "obywatelska" czy "prawi i sprawiedliwi". To są tylko nazwy. To samo się tyczy już tutaj wspomnianej "komunistycznej" partii Chin.
Niemieccy faszyści nie negowali własności prywatnej ani też nie dążyli do budowy "społeczeństwa socjalistycznego" czy "komunistycznego". Ich zapleczem była głównie drobna burżuazja, szczególnie ta jaka zaczęła tracić na samym kapitalizmie, nie widząca sprzeczności w systemie jakim tkwiła lecz właśnie w chociażby rzekomych wpływach "narodowości".
Celem ich (faszystów niemieckich) głównym było właśnie pogodzenie ze sobą interesów klasy burżuazyjnej i robotniczej pacyfikacja ruchu robotniczego.
Propagowali wręcz kolaboracje obu klas. W III Rzeszy praktycznie wcale nie została zachwiana potęga wielkich kapitalistów a nawet dzięki utrzymaniu prywatnej własności jako naczelnej zasady organizującej państwo czuły się bezpiecznie w objęciach faszyzmu.
Głównymi wrogami dla Hitlera i spółki byli komuniści, socjaldemokraci, organizacje anarchistyczne a także działacze związkowi.
Zresztą do obozu w Dachau w pierwszej kolejności zostało wysłanych ...20 tysięcy komunistów jacy przed 1933 rokiem głównie organizowali, zakładali komórki tzw. Antifaschistischen Aktion (znanej dzisiaj bardziej jako Antifa).