Dodaj nową odpowiedź

"Pseudoekokolodzy" to termin funcjonujący dziś podobnie jak kiedyś "żydomasoni".Ci co go używają sami wyrabiają sobie świadectwo buców i oszołomów.Mogliby też sprawdzić w dowolnym słowniku znaczenie słowa "terroryzm".Jak dotąd zaistniało na świecie tylko dwóch terrorystów ekologicznych.Pierwszy to Ted Kaczynski,który odsiaduje dożywocie w amerykańskim więzieniu i zasługuje na miano współczesnego Sokratesa,drugi to Likwidator będący postacią komiksową...Radykalne działania organizacji takich jakich jak Earth Liberation Front czy Sea Shepherd,od których ugodowo-kompromisowo-sofciarski GP się dystansuje,wymierzone są we własność,nie w ludzi,przez co wpisują się w szeroko pojętą zasadę walki bez przemocy...