Dodaj nową odpowiedź

a niewidzialna ręka?

szkoda że niektórzy uwielbiają szastać słowami typu "neoliberalizm" zamiast zejść na ziemie i zainteresować się jak to naprawde z tą ekonomią jest. bez zrozumienia tych wszystkich kryzysó i kryzysików, bez chociaż cienia zainteresowania mechanizmami które kręcą naszym życiem społecznym, wiele się nie zdziała, jak odważyłem sie mniemać.
można demonstrować, ale czy przynosi to jakieś wymierne korzyści? czy koniecznie potrzeba grać według ich zasad w sferze informacyjnej, tzn. "pokazać się", "zaistnieć"?

nie mam tu na myśli akurat poznańskiej demonstracji, bo dobry rytuał czasem trzeba wcielić w życie, cóż od pradziejów się zabawiamy w takie sprawki.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.