Dodaj nową odpowiedź

Ruch LGBT niczego nie

Ruch LGBT niczego nie "zakłada" jako całość, bo nie jest jednolity. Jedni są reformistami inni radykałami, jak wszędzie.

A anarchizm dotyczy władzy - także władzy w wykonaniu panów z NOP, którzy uzurpują sobie prawdo do zabraniania innym prezentowania opinii, które w żadnym stopniu nie dążą do ograniczenia wolności innych (w przeciwieństwie do panow z NOP). Władza kapitału i władza biurokracji państwowej to tylko jedna z możliwych form panowania. Dopóki ci kretyni z NOP, będą gejom i lesbijkom zabraniać paradowania, to ja tam będę z nimi w imię obrony wolności i walki z władzą. Jak już będą mogli swobodnie się gromadzić i nie będą z powodu swojej orientacji dyskryminowani (także w pracy), to nie będę już musiał maszerować z nimi.

Można powiedzieć, że problem rasizmu też nie dotyczy bezpośrednio państwa i kapitału, więc nie warto się tym zajmować. Moim zdaniem to błędne myślenie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.