Dodaj nową odpowiedź

istnieje pewna różnica

o konflikcie na UMCS informowały media głównego nurtu np.http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,48724,7180498,Protest_sprzataczek_i_portierow_na_poczatek_roku_akademickiego.html Można więc śmiało przyjąć, że konflikt jest naświetlony, a stanowisko pracodawcy znane. W przypadku księgarni "Falanster" dotarcie do pracodawcy też nie było wielce problematyczne, a jeśli fundacja która za ową księgarnie odpowiada uważa się za część szeroko rozumianej lewicy, zapewne tym łatwiej byłoby się porozumieć. A po co to wszystko? Po to by tekst był ciekawszy i wyciągał wszelkie niuanse, bo nie tyle chodzi tu o jednostronność co nie zadanie sobie takiego minimalnego wysiłku, co widać, gdy odsyła się czytelnika do coraz rozwleklejszej dyskusji w komentarzach. Reasumując chodzi o pewien "warsztat dziennikarski", który zamiast nastawiać się na sensacyjność, winien najpierw zadbać o przekazanie jak najpełniejszej informacji. I na tym gruncie ciężko mi się zgodzić, że tekst jest dobry.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.