Dodaj nową odpowiedź

Szkoda

Przecież nikt nie sugeruje (napisałem wyżej), aby traktować te sprawę według innych kryteriów! Chodzi o SPOSÓB potraktowania sprawy - jak sam dostrzegasz, dość taśmowy (i żałośnie niedpasowany do celu).

Jeżeli sam nie czujesz sie związany z jakimikolwiek srodowiskami to niedobrze jak na działacza społecznego.
I przykro mi, ale musisz być jakiś ślepy psychologicznie pouczając w tym wątku tego właściciela kawiarni o teorii kolektywnych forma współpracy w takich okolicznościach. Każdy po takiej "lekcji" zajmie się prędzej schroniskami dla psów niż działalnością społeczną, a od anarchistów bedzie się trzymał z daleka. A kto wie, gdybyście to zrobili umiejetnie, może nawet przekonalibyście szybko i łatwo akurat takiego gościa. Zachowujesz się tak jakby ci z góry nie zależało na przekonaniu kogokolwiek, nie widzisz tego?
Poza tym nie widzę w Twojej odpowiedzi jakiejś woli zrozumienia co chciałem powiedzieć wcześniej i próby odniesienia się. Rzuciłeś ot tak pare formułek tylko ogólnie w związku z tematem. To tyle.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.