Dodaj nową odpowiedź

Początek nowego roku szkolnego i akademickiego przynosi zaostrzenie walk o prawo do darmowej edukacji i godne warunki pracy dla nauczycieli. W Austrii i Ekwadorze studenci wyszli na ulice miast w obronie darmowych studiów, trwają też okupacje budynków akademickich. Chilijscy nauczyciele, walczący o zaległe wypłaty, starli się z policją w stolicy kraju.

Nauczyciele starli się z policją na ulicach stolicy Chile, Santiago. W demonstracjach wzięlo udział ponad 2000 osób, doszło do starć z policją, która użyła armatek wodnych i pałek do rozproszenia protestujących. Doszło przy tym do licznych aresztowań. W Chile trwa od kilku dni strajk generalny w oświacie.

Niespokojnie także w Ekwadorze, gdzie trwają studenci protestują przeciwko ogłoszonym przez władze planom wprowadzenia opłat za studia na państwowych uczelniach. Studenci płonącymi oponami zablokowali autostrady i obrzucili policję kamieniami. Wznosili przy tym okrzyki, że ani więzienie, ani śmierć nie jest w stanie ich powstrzymać. Policja użyła gazu łzawiącego. Protesty w miastach Ibarra i Quito zaczęły się ponad tydzień temu.

W Austrii studenci okupują gmachy uczelni w wielu miastach kraju. W rękach protestujących są między innymi uniwersytety w Wiedniu, Grazu, Klagenfurcie i Linzu, jak również wiedenska Akademia Sztuk Pięknych i politechniki w Wiedniu i Grazu. W całej Austrii odbyły się wczoraj uliczne demonstracje. Protestujący domagają się powstrzymania noeliberalnych reform systemu edukacji, w szczególności zaś wprowadzenia opłat za studia.

Powstały kilka dni temu International Student Movement koordynujący walkę studentów w różnych krajach, liczy już ponad 5000 członków. Przedstawiciele ruchu za posrednictwem brytyjskich Indymediów zapowiadają rozszerzenie protestów na kolejne kraje. 17 listopada protestować mają studenci z Niemiec i Włoch, planowane są również podobne akcje w USA, Kanadzie, Chorwacji, Bośni i Hercegowinie.

Za: Czarny Sztandar