Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Możesz, kolego "nacjonalisto nie faszysto" zdecfiniować pojęcie "prawdziwy Polak"? Ja jestem Polakiem,bo urodziłem się i mieszkam w Polsce
Okej nie mam prawa, a nawet nie chcę określać kto jest prawdziwym Polakiem, a kto nie. Aczkolwiek są pewne obiektywne kryteria, które o tym decydują. Moim zdaniem najważniejsze w tej materii nie są kwestie rasowe, lecz duchowe. W praktyce przekłada się to w ten sposób: możesz być przodkiem w linii prostej pierwszych słowian, ale jeśli plujesz na swój kraj, wstydzisz się swojego pochodzenia, nie obchodzi cię interes narodowy etc. to sory gregory, lecz prawdziwym Polakiem na własne życzenie nie jesteś. Natomiast, gdy czujesz prawdziwą więź z Polską, to nawet gdy jesteś żydem (np. Stanisław Stroński), ormianinem (np. Józef Teodorowicz), wtedy zasługujesz na miano - prawdziwy Polak. A taki prawdziwy Polak winien być nacjonalistą, ale nie w spaczonej wersji vide nazizm, ale w trochę innej. Niżej pokrótce napiszę w jakiej.
Rzecz jasna nacjonalizm, ma w waszych oczach wymiar pejoratywny, jednak ja nacjonalizm definiuję inaczej niż Wy. Ogólnie rzecz ujmując anarchiści tą myśl polityczną wiążą z : przemocą, nienawiścią, wojnami... . I po części ta asocjacja jest do obronienienia. Jednak według mnie nacjonalizm to przede wszystkim dążenie do zaspokojenia wszelkich potrzeb własnego narodu, jednak nacjonalizm nie wskazuję jaką drogą ten cel najlepiej osiągnąć, czy przez demokraqcję, albo monarchę, albo kapitalizm, czy etatyzm... . Nacjonalizm to prostu nie jest dogmat, ;ecz kierunek działań. Osobiście opowiadam się za liberalnym nacjonalizmem, tak tak dobrze przeczytaliście, to nie jest żaden oksymoron.
Pozwólcie, że przy okazji odniosę się do innych waszych komentarzy:
- Oczywiście, że chciałbym z Wami normalnie porozmawiać "na żywo" na różne tematy, ale wiadomo jakie jest ciśnienie między nami. Uważam to za chore, że zamiast "pięknie się różnić", naparzamy się jak ludzie pierwotni. No cóź może kiedyś... .
- Hasła na naszej manifie są faszystowskie?, nie sądze. Wynikają one z naszych poglądów i silnej miłości do Polski. Choć jedno mi się rok temu nie podobało "Polska cała tylko biała", jednak owego hasla nie krzyczałem podobnie zresztą jak pewna część nacjonalistów.
Obiecuję, że już nie napisze żadnego posta, to wasze forum, ja tylko chciałem wyjaśnić kilka spraw. Aha i jeszcze jedno nie wrzucajcie nas do jednego worka, nie wszyscy nacjonaliści "to tępe i łyse naziole". Do zobaczenia 11.11 w stolicy, choć po różnych barykadach.
Z poważaniem
Paweł Jędrzejewski Kielce - nacjonalista
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Miałem się już nie wypowiadać, ale dostałem pytanie
Możesz, kolego "nacjonalisto nie faszysto" zdecfiniować pojęcie "prawdziwy Polak"? Ja jestem Polakiem,bo urodziłem się i mieszkam w Polsce
Okej nie mam prawa, a nawet nie chcę określać kto jest prawdziwym Polakiem, a kto nie. Aczkolwiek są pewne obiektywne kryteria, które o tym decydują. Moim zdaniem najważniejsze w tej materii nie są kwestie rasowe, lecz duchowe. W praktyce przekłada się to w ten sposób: możesz być przodkiem w linii prostej pierwszych słowian, ale jeśli plujesz na swój kraj, wstydzisz się swojego pochodzenia, nie obchodzi cię interes narodowy etc. to sory gregory, lecz prawdziwym Polakiem na własne życzenie nie jesteś. Natomiast, gdy czujesz prawdziwą więź z Polską, to nawet gdy jesteś żydem (np. Stanisław Stroński), ormianinem (np. Józef Teodorowicz), wtedy zasługujesz na miano - prawdziwy Polak. A taki prawdziwy Polak winien być nacjonalistą, ale nie w spaczonej wersji vide nazizm, ale w trochę innej. Niżej pokrótce napiszę w jakiej.
Rzecz jasna nacjonalizm, ma w waszych oczach wymiar pejoratywny, jednak ja nacjonalizm definiuję inaczej niż Wy. Ogólnie rzecz ujmując anarchiści tą myśl polityczną wiążą z : przemocą, nienawiścią, wojnami... . I po części ta asocjacja jest do obronienienia. Jednak według mnie nacjonalizm to przede wszystkim dążenie do zaspokojenia wszelkich potrzeb własnego narodu, jednak nacjonalizm nie wskazuję jaką drogą ten cel najlepiej osiągnąć, czy przez demokraqcję, albo monarchę, albo kapitalizm, czy etatyzm... . Nacjonalizm to prostu nie jest dogmat, ;ecz kierunek działań. Osobiście opowiadam się za liberalnym nacjonalizmem, tak tak dobrze przeczytaliście, to nie jest żaden oksymoron.
Pozwólcie, że przy okazji odniosę się do innych waszych komentarzy:
- Oczywiście, że chciałbym z Wami normalnie porozmawiać "na żywo" na różne tematy, ale wiadomo jakie jest ciśnienie między nami. Uważam to za chore, że zamiast "pięknie się różnić", naparzamy się jak ludzie pierwotni. No cóź może kiedyś... .
- Hasła na naszej manifie są faszystowskie?, nie sądze. Wynikają one z naszych poglądów i silnej miłości do Polski. Choć jedno mi się rok temu nie podobało "Polska cała tylko biała", jednak owego hasla nie krzyczałem podobnie zresztą jak pewna część nacjonalistów.
Obiecuję, że już nie napisze żadnego posta, to wasze forum, ja tylko chciałem wyjaśnić kilka spraw. Aha i jeszcze jedno nie wrzucajcie nas do jednego worka, nie wszyscy nacjonaliści "to tępe i łyse naziole". Do zobaczenia 11.11 w stolicy, choć po różnych barykadach.
Z poważaniem
Paweł Jędrzejewski Kielce - nacjonalista