Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2009-11-09 20:45
Rasizm jako ideologia nie istniał przed pierwszą wojną światową. To, do czego Ty się odnosisz, to kolonialne przekonanie o wyższości kultury europejskiej (amerykańskiej), nie przybierające jednak tak charakterystycznych pozorów teorii naukowej. Pojawiały się co najwyżej pierwsze zwiastuny krystalizowania się myśli rasistowskiej (dzieła Rhodesa). Nie mylę się - specjalnie użyłem słowa "ideologia" w tym kontekście. Przekonanie o naturalnym prymacie Europy nad resztą świata istniało - rasizm nie. Marksa czytać warto, dobrze jest również przerobić Mein Kampf. Książki uważam za ogólnie bardzo pożyteczne, im więcej się ich czyta, tym lepiej.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Rasizm jako ideologia nie
Rasizm jako ideologia nie istniał przed pierwszą wojną światową. To, do czego Ty się odnosisz, to kolonialne przekonanie o wyższości kultury europejskiej (amerykańskiej), nie przybierające jednak tak charakterystycznych pozorów teorii naukowej. Pojawiały się co najwyżej pierwsze zwiastuny krystalizowania się myśli rasistowskiej (dzieła Rhodesa). Nie mylę się - specjalnie użyłem słowa "ideologia" w tym kontekście. Przekonanie o naturalnym prymacie Europy nad resztą świata istniało - rasizm nie. Marksa czytać warto, dobrze jest również przerobić Mein Kampf. Książki uważam za ogólnie bardzo pożyteczne, im więcej się ich czyta, tym lepiej.