Dodaj nową odpowiedź

Handel emisjami okazał się

Handel emisjami okazał się świetnym sposobem na łatwy zarobek dla firm, które zmniejszyły produkcję przemysłową. Teraz będą mogły zatrudniać jeszcze mniej, dzięki kapitałowi, jaki stanowią niewykorzystane prawa do emisji. System ETS był swego rodzaju ubezpieczalnią, która umożliwiła zarabianie także na zmniejszeniu produkcji. Koszty poniosą oczywiście kraje o gorzej rozwiniętym przemyśle, konsumenci w krajach, gdzie energia jest oparta głównie na węglu, oraz bezrobotni pracownicy, których praca jest mniej opłacalna niż zarabianie na handlu emisjami.

Sposób, w jaki wdrożono system handlu emisjami w Europie sugeruje, że deklarowana "pomoc" dla krajów trzeciego świata w zwalczaniu efektu cieplarnianego, będzie w rzeczywistości tylko zakamuflowaną dotacją dla firm przemysłowych z UE, które będą mogły za te pieniądze eksportować swoją technologię.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.