Dodaj nową odpowiedź

"dojrzały i rosądny.Po

"dojrzały i rosądny.Po prostu głędzisz.Przenieś się po skrzydła frondy,troche jeszcze nad tobą popracują i przestaniesz kochać anarchizm.Tak naprawdę jesteś wiernym synem kościoła,pogadaj z proboszczem,przyklęknij przy maryi,oni cię wysłuchają i przestaniesz kochać anarchizm."

Na klacie mam wytatuowaną wielką "A", już od dobrych kilku lat... Ja też na początku chciałem niszczyć wszystko cokolwiek spotkałem na mojej drodze, a co choć trochę zawadzałoby "mojemu anarchizmowi"... Myślisz Rebel, że budziłbym się każdego dnia, patrzył w lustro widząc wielką ideologiczną dziarę i mówiłbym sobie: "No było zajebiście, ale teraz to relikt przeszłości zrywam z młodzieńczymi ambicjami, a ten zanczek niech se bedzie..." Bo ja sobie tego nie wyobrażam... Wierzę w anarchizm, ale jeszcze bardziej wierzę w ludzi, w dialog między nimi. Tylko ludzie stworzą anarchizm i przestanie być utopią, ale dopóki anarchista będzie utożsamiany z przestępcą, nic nie zbudujemy... Proszę o lekturę Abramowskiego, On miał bardzo dobre podejście do problemu, anarchizm ewolucyjny o ile dobrze pamiętam.
Tylko dialog może coś zmienić, bez niego pozostanie dalej MY anarchiści i ONI czyli wszyscy oprócz nas... Albo przerwiemy tą barierę, albo nic z tego... Poza tym anarchizm powienien wyrażać się w codzienności, nie tylko przez wielkie manifestacje czy wlepki, ale w zachowaniu... "moją wolność powinna ograniczać tylko wolność drugiego człowieka" to chyba Tołstoj, ale co to znaczy ograniczać dowiemy się tylko przez dialog z drugim, a nie cegłe i przemoc... przemyślcie i nie atakujcie bez przemyślenia...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.