Dodaj nową odpowiedź

Burżuje chcą mieszkać w zamkniętych osiedlach i jak najbardziej oddzielić się od biednych. Niektórze japiszońscy mieszkańcy warszawskiego Ursynowa nie chcą, aby rząd budował socjalne domy dla biednych w ich okolicach, bo martwią się bardziej o prestiż dzielnicy i ceny nieruchomości niż los innych ludzi.

Obok skrzyżowania al. KEN i Belgradzkiej znajduje się działka należąca do miasta. Dwa miesiące temu ursynowscy radni zdecydowali, żeby przeznaczyć ją pod budownictwo komunalne i socjalne. Ponad sto rodzin, tylko z samego Ursynowa, czeka na mieszkania.

Ale niektórzy samolubni i złośliwi mieszkańcy zaczęli wynajdywać preteksty, dlaczego biedne rodziny nie mogą obok nich mieszkać. Mówią, że to jest "niegospodarne" i że budowa domów komunalnych "się nie opłaca". Nagle są zaintersowani stanem budżetu miasta.

Sądzą, że miasto powinno sprzedać grunt deweloperowi, a jeśli nie, lepiej, żeby nikt tam nie mieszkał i żeby tam zbudowano park.

Teraz, niektórzy ursynowianie zbierają podpisy pod petycją. Proponują, by w tym miejscu urządzić park im. Benedykta XVI. W ten sposób, chcą pokazać, jakimi są dobrymi chrześcijanami. Oczywiście zawsze lepiej pokazać swoją wiarę przez takie projekty, które jednocześnie ładnie wyglądają i mają dobry wpływ na ceny nieruchomości. Pomoc dla biednych może mieć miejsce poza Warszawą, twierdzą mieszkańcy - gdzie będzie minimum dyskomfortu dla japiszońskiej szumowiny.

Nawet "socjaliści" wiedzą, że lepiej, aby biedni nie zajęli dobrego gruntu, gdzie jakiś deweloper może sprzedać puste mieszkania zagranicznym spekulantom. Jeden radny, Piotr Guział, powiedział GW: "Jako socjalista całym sercem jestem za pomaganiem najuboższym, za budownictwem komunalnym i socjalnym. Ale to, co przegłosowała rada, to nie jest socjalizm, tylko okradanie Ursynowa!"

(Bardzo dobrze, że nagle radni nie chcą niczego kraść od podatników! :-))

Prawie tysiąc mieszkańców już podpisało petycję. Anarchiści opowiadają się za okupacją parku barakami bezdomnych, jeśli będzie budowany tam park im. Benedykta XVI.