Dodaj nową odpowiedź

Tak to wszystko prawda co sie dzieje na kontraktach pracowalismy 5 lat w tym 2 lata w Holdorfie na glowach tam dopiero jest burdel poczawszy od majstrow Jrka.G ,Tomasza R.obaj prowadza podwojne zycie kochanki jedna po drugiej stare konie wybieraja jak najmlodsze jak im nie wstyd?Niezly przyklad daja a nadodatek zlodzieje okradaja dniowki pracownikom a dopisuja swoim kochankom gdy maja wolne.Dorota.M i Iza.K chociarz teraz mowia ze Mirela.W placa im gdy nie ma ich w pracy.Azwykli robole na nie robia.Majstry popijaja na hotelach i kto wiecej postawi wodki ten ma lzej zenujace...Tam tylko pijacy wytrzymuja bo porzadni ludzie nie maja zycia,siedza po tygodniach na hotelach i pija a majster nic im nie zrobi a porzadny czlowiek jak chce dzien wolnego to nie da.Podobno w ostatnim czasie majster zorganizowal strajk a raczej kilka strajkow a sam pojechal na urlop ludziom powiedzial co maja mowic i tyle oczywiscie te strajki byly tylko na jego korzysc bo zwykli robole nic nie wskurali hehe..jacy idioci zaslepil im wszystkim oczy.szkoda pisania nie polecamY PRACY W WEST-POL.