Dodaj nową odpowiedź

.....

Pracowałam w Lingen, poznałam mnóstwo osób. Ludzi godnych podziwu jak Pan Zbyszek, który z takimi ludźmi musi pracowac. Ludzi zakłamanych, gotowych zrobic wszystko aby spieprzyc życie drugiemu. Oszustów, naciągaczy. Pania Olgę, która swym wspaniałym szczerbatym uśmiechem podlizywała się każdemu kto miał władzę. Nie dośc, że wchodziła w dupę to jeszcze żonatym do łóżka. Źródło niewiarygodnych informacji Paulina i jej wierna kompania z taśmy. Takie historie to do dobrej książki sensacyjnej się nadają. Wszyscy siebie warci. Wrzut na dupie jak cały ten zakład. Brudaski z 2 zmiany. Na mordzie tapeta, a gacie tydzień czasu te same na dupie. W skarpetach dziury. Potem wali na kilometr, a przecież woda jest wliczona w cenę mieszkania 160 euro. Jedna wody nie uzywają do celów higienicznych. Kto wie skąd to się wylęgło i czym jeszcze by mnie zszokowało. Powodzenia tym, którzy byli coś warci. Są tam takie osoby, pojedyncze, bezinteresowne, mające cos więcej do powiedzenia niż oszczerstwa i kłamstwa. powodzenia

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.