Dodaj nową odpowiedź
Caritas szykanuje związkowców
XaViER, Pon, 2006-08-14 19:43 Kraj | Prawa pracownikaCaritas Diecezji Opolskiej zaprzestał prowadzenia Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Raciborzu, ponieważ pracownicy odważyli się założyć w Caritasie związek zawodowy i zażądali podwyżek. Caritas twierdzi, że nie weźmie odpowiedzialności za "placówki z przymusowym dyktatem". - Ksiądz, który kieruje Caritasem, prezentował skrajnie liberalne podejście do związków zawodowych - powiedział jeden ze związkowców. Mirosław Szypowski, wiceprezydent Raciborza, potwierdza: - Caritas wycofuje się z działalności w Raciborzu. Będzie musiał zwolnić wszystkich pracowników. Próbowaliśmy rozmawiać z księdzem. Bezskutecznie. - powiedział.
W zakładzie, który prowadzi Caritas Diecezji Opolskiej, powstała Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ Solidarność. 18 maja tego roku Marek Sroka, szef zakładowej "S", wystosował do dyrektora CRON pismo, w którym zażądał co najmniej 30-procentowej podwyżki dla całej załogi centrum. Zapowiedział, że jeśli do 25 maja dyrekcja nie spełni żądań, rozpocznie się spór zbiorowy. Zapowiedział też, że możliwe są działania protestacyjne: oflagowanie zakładu, pikieta, akcja medialna, a nawet strajk. Sprawa trafiła do księdza Arnolda Drechslera, dyrektora Caritasu Diecezji Opolskiej.
Ksiądz dyrektor postanowił interweniować we władzach śląsko-dąbrowskiej "Solidarności". Wystosował pismo, w którym złożył protest wobec działań "S" w podległej mu placówce i poprosił o spowodowanie zmiany jej postępowania.
Porównał pismo Sroki do pism, jakie w latach 50. władza wroga Kościołowi kierowała do Caritasu. Napisał, że żądania podwyżek nie są możliwe do spełnienia, a cała sprawa ma drugie dno - skompromitowanie Caritasu jako instytucji kościelnej i obrzucenie Kościoła oszczerstwami. Ks. Drechsler zarzucił też "S", że za termin rozpoczęcia sporu zbiorowego podała w dzień przyjazdu papieża Benedykta XVI do Polski.
"Działający na terenie CRON twór związkowy sprawia, że działalność ośrodka przestała być wyrazem społeczno-charytatywnym pracy Kościoła. Ponieważ Caritas Diecezji Opolskiej nie może brać odpowiedzialności za placówki z przymusowym dyktatem, nieodzowna jest bolesna konieczność przystąpienia do likwidacji placówki CRON w Raciborzu pod zarządem Caritas Diecezji Opolskiej" - zakończył pismo ksiądz dyrektor.
Pod koniec czerwca poinformował władze Raciborza, że wypowiada umowę użytkowania nieruchomości, w której działa CRON, oraz umowę o współfinansowaniu działalności.
Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Raciborzu zajmuje się niepełnosprawnymi z całego powiatu raciborskiego, ma prawie stu podopiecznych w wieku od 2 do 20 lat. Ośrodek prawdopodobnie przejmie miasto.
[Dziennik Zachodni]